« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-11-03 18:08:47
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inneUżytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iarcaa$j7u$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:iarbsf$he6$1@news.onet.pl...
> pisałem tyle razy, a Ty WCALE się do tego nie odnosisz. Traktujesz
> społeczność homoseksualną podobnie, jakby to byli np wielbiciele
> grilowania.
No nie wiem, czy tak samo. Są sprawy, które łączą środowiska
homoseksualne z dowolnym kółkiem hobbystycznym i są aspekty,
dla których kategoria 'hobby' jest tu zdecydowanie zła. Jak ktoś
jest naturalnym blondynem to nie wynika to z jego hobby.
> I rzeczywiście- jak zamiast "homo-" wstawisz "wędkarz"- to ma to sens.
> Jednak jak podstawisz- zgodnie z prawdą- słowo "zboczeniec"- to już tak
> miło nie będzie, prawda?
No pewnie, że nie będzie miło. Wędkarzom równierz.
To był jakiś dowód ? :)
====================================================
===================
Redi- napisałeś tyle polit- gramotnych idiotyzmów, że zacząłem się
zastanawiać: o co Ci naprawdę chodzi? Nie pamiętasz naszych niedawnych
dyskusji- wyjaśniałem Ci to wszystko punkt po punkcie. Jeśli nadal coś
takiego piszesz- no to znaczy, że nie masz nawet odrobiny dobrej woli, żeby
wznieść się ponad swoje uprzedzenia i socjalistyczne brednie. Redi- to Twoja
rzecz. Chcesz się czegoś nauczyć- proszę bardzo. Nie- Twoja sprawa. Ja
czasem sobie od Ciebie co nieco skorzystam- Ty ode mnie nie musisz przecież.
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2010-11-04 00:12:05
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ias8fe$q8e$1@news.onet.pl...
> Redi- napisałeś tyle polit- gramotnych idiotyzmów, że zacząłem się
> zastanawiać: o co Ci naprawdę chodzi? Nie pamiętasz naszych niedawnych
> dyskusji- wyjaśniałem Ci to wszystko punkt po punkcie. Jeśli nadal coś
> takiego piszesz- no to znaczy, że nie masz nawet odrobiny dobrej woli,
> żeby wznieść się ponad swoje uprzedzenia i socjalistyczne brednie. Redi-
> to Twoja rzecz. Chcesz się czegoś nauczyć- proszę bardzo. Nie- Twoja
> sprawa. Ja czasem sobie od Ciebie co nieco skorzystam- Ty ode mnie nie
> musisz przecież.
No cóż ... Pocieszam się, że nie tylko ja mam problem z przyjmowaniem Twoich
prawd. Zastanawiam się też, skąd we mnie tyle tego socjalizmu ... Wszak
w rodzinie zawsze z socjalizmem walczyli. Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
na starość dylematy i wybory ...
A Ty jak jesteś postrzegany przez swoje dzieci ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2010-11-04 00:32:08
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
zażółcony napisał(a):
> U�ytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> news:ias8fe$q8e$1@news.onet.pl...
>
> > Redi- napisa�e� tyle polit- gramotnych idiotyzm�w, �e zacz��em si�
> > zastanawia�: o co Ci naprawd� chodzi? Nie pami�tasz naszych niedawnych
> > dyskusji- wyja�nia�em Ci to wszystko punkt po punkcie. Je�li nadal co�
> > takiego piszesz- no to znaczy, �e nie masz nawet odrobiny dobrej woli,
> > �eby wznie�� si� ponad swoje uprzedzenia i socjalistyczne brednie. Redi-
> > to Twoja rzecz. Chcesz siďż˝ czegoďż˝ nauczyďż˝- proszďż˝ bardzo. Nie- Twoja
> > sprawa. Ja czasem sobie od Ciebie co nieco skorzystam- Ty ode mnie nie
> > musisz przecieďż˝.
> No c� ... Pocieszam si�, �e nie tylko ja mam problem z przyjmowaniem Twoich
> prawd. Zastanawiam si� te�, sk�d we mnie tyle tego socjalizmu ... Wszak
> w rodzinie zawsze z socjalizmem walczyli. Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
> �e m�j ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, �e on peda��w
> wspiera. A peda��w nie znosz�." M�j ojciec z wielu r�nych swoich
> 'pogl�d�w' stwierdzi�, �e fobi� antyklerykaln� musi postawi�
zdecydowanie
> nad homofobi�. Patrz, weteran walk solidarno�ciowych, ten to ma dopiero
> na staro�� dylematy i wybory ...
>
> A Ty jak jesteďż˝ postrzegany przez swoje dzieci ?
Dlaczego mu wprost nie napiszesz, że projektuje swoją stadność, że
polska się indywidualizuje , tak samo zachód jest indywidualistyczny i
tylko prymitywizm stadny wszędzie widzi stadność.?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2010-11-04 07:28:12
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inneUżytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iastom$1jg$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ias8fe$q8e$1@news.onet.pl...
> Redi- napisałeś tyle polit- gramotnych idiotyzmów, że zacząłem się
> zastanawiać: o co Ci naprawdę chodzi? Nie pamiętasz naszych niedawnych
> dyskusji- wyjaśniałem Ci to wszystko punkt po punkcie. Jeśli nadal coś
> takiego piszesz- no to znaczy, że nie masz nawet odrobiny dobrej woli,
> żeby wznieść się ponad swoje uprzedzenia i socjalistyczne brednie. Redi-
> to Twoja rzecz. Chcesz się czegoś nauczyć- proszę bardzo. Nie- Twoja
> sprawa. Ja czasem sobie od Ciebie co nieco skorzystam- Ty ode mnie nie
> musisz przecież.
No cóż ... Pocieszam się, że nie tylko ja mam problem z przyjmowaniem Twoich
prawd.
====================================================
============
Tu nie chodzi o przyjmowanie prawd. Redi-
Ty_ani_razu_nie_odniosłeś_się_do_moich_argumentów. A ja właśnie na to
liczyłem. Po co mam się powtarzać- skoro poprzednio się nie odniosłeś- to
dlaczego miałbyś to zrobić teraz? Jeśli chodzi o mnie- to przecież nie muszę
mieć racji. I często nie mam. Jednak mogę uznać (lub nie)- czyjeś argumenty.
Nie mogę natomiast odnieść się do ich braku.
Zastanawiam się też, skąd we mnie tyle tego socjalizmu ... Wszak
w rodzinie zawsze z socjalizmem walczyli.
====================================================
============
To osobna sprawa- o_której_nie_chcesz_rozmawiać. Na oba te tematy reagujesz
bardzo emocjonalnie. Naprawdę szukasz odpowiedzi na to pytanie?
Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
na starość dylematy i wybory ...
====================================================
============
Ciekawe- biorąc jednak pod uwagę, ze swoją karierę zaczynał jako pobożniś z
pokolenia Jana Pawła 2. To- w moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu. Taki
produkt dzisiejszych czasów. Jakby było trzeba- to został by klerykałem.
Jest potrzeba bycia antyklerykałem- no to czemu nie. Wielu ludzi- a pewno
nawet przytłaczająca większość- ulega temu, co kreują media. A to często
dalekie od rzeczywistości.
A Ty jak jesteś postrzegany przez swoje dzieci ?
====================================================
============
Czy ja wiem? Często się nad tym zastanawiałem. Wiesz- młodszy ma poglądy
konserwatywne- czasem się zastanawiam, czy może po prostu bezwiednie
naśladuje mnie? Starszy w dużym stopniu ulegał wpływom tego, co słyszał na
swojej socjalistycznej uczelni- chociaż wiele rzeczy mu wyjaśniałem, to
niestety- ma sporo socjalizmu w swoich poglądach. No cóż- modlę się o
właściwe wybory ich obu...
Pytanie brzmiało- jak jestem ja postrzegany- wydaje mi się, że to zależy od
ich poglądów.
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2010-11-04 08:34:45
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:6fbfa0a9-05bb-40a5-8edf-f39a95ebec7d@y23g2000yq
d.googlegroups.com...
> Dlaczego mu wprost nie napiszesz, że projektuje swoją stadność, że
... bo gdybym powtarzał Twoje teksty, to obawiam się, że grupa
już by tego nie udźwignęła ... :)
Wystarczy tu jeden glob :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2010-11-04 08:57:47
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:iatnab$61m$1@news.onet.pl...
>> Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
>> że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
>> wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
>> 'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
>> nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
>> na starość dylematy i wybory ...
> ====================================================
============
> Ciekawe- biorąc jednak pod uwagę, ze swoją karierę zaczynał jako pobożniś
> z pokolenia Jana Pawła 2. To- w moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu.
> Taki produkt dzisiejszych czasów. Jakby było trzeba- to został by
> klerykałem. Jest potrzeba bycia antyklerykałem- no to czemu nie. Wielu
> ludzi- a pewno nawet przytłaczająca większość- ulega temu, co kreują
> media. A to często dalekie od rzeczywistości.
I tu się imho mocno mylisz. Zależy Ci na tym, by mojego ojca widzieć,
jako człowieka miałkiego, mało wyrazistego, pozbawionego charakteru,
jak chorągiewka. Ale on taki nie jest i nigdy nie był. Nie we wszystkich
aspektach życia, ale tak generalnie - jest człowiekiem do bólu wyrazistym,
upartym i niezmiennym. A antyklerykalizm wzrastał w nim od wczesnej
podstawówki. Gdzieś w czwartej klasie, ku przerażeniu własnej rodziny,
stwierdził że pierdzieli lekcje religii i nie będzie na nie chodził. Po
prostu
uznał, że katolicyzm obraża jego intelekt, jego poczucie dobrego smaku
a także samego Chrystusa i jego cenne nauki. Pod tym względem można
mojego ojca nieco przyrównać do cbnet'a. W odróżnieniu jednak
do cbneta, jego antyklerykalizm i własne rozumienie nauki Chrystusa
nie pcha go w stronę nazizmów. Jest głęboko antytotalitarny i
tym samym antykomunistyczny. Pod tym względem zdecydowanie
bardziej przypomina globa :) Jego homofoba zaś nadaje mu indywidualny
smaczek, którego na razie 'nie badałem', może jeszcze się tym kiedyś
zajmę. A moze nie - bo po co ? Starzeje się już...
> A Ty jak jesteś postrzegany przez swoje dzieci ?
> ====================================================
============
> Czy ja wiem? Często się nad tym zastanawiałem. Wiesz- młodszy ma poglądy
> konserwatywne- czasem się zastanawiam, czy może po prostu bezwiednie
> naśladuje mnie? Starszy w dużym stopniu ulegał wpływom tego, co słyszał na
> swojej socjalistycznej uczelni- chociaż wiele rzeczy mu wyjaśniałem, to
> niestety- ma sporo socjalizmu w swoich poglądach. No cóż- modlę się o
> właściwe wybory ich obu...
> Pytanie brzmiało- jak jestem ja postrzegany- wydaje mi się, że to zależy
> od ich poglądów.
Oczywiście, że zależy. Zalezało mi właśnei na tym, byś spróbował
zwerbalizować
ich oceny dotyczące Ciebie. Szczególnie tę ocenę mniej przyjemną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2010-11-04 10:58:43
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message news:iarbsf$he6$1@news.onet.pl...
> Oczywiście- jeśli chcesz- odpowiem Ci na to. Dlaczego nie odpowiadam? Bo
> pisałem tyle razy, a Ty WCALE się do tego nie odnosisz. Traktujesz
> społeczność homoseksualną podobnie, jakby to byli np wielbiciele
> grilowania. I rzeczywiście- jak zamiast "homo-" wstawisz "wędkarz"- to ma
> to sens. Jednak jak podstawisz- zgodnie z prawdą- słowo "zboczeniec"- to
> już tak miło nie będzie, prawda? A w ogóle- małżeństwo homoseksualne-
> przecież to nowomowa. Nie istnieje coś takiego.
Chironie - zgadzam sie z toba ale uzywasz nienalepszych argumentow.
Rowniez jestem przeciwny sankcjonowaniu prawnemu par homosek.
Nie mowie o ich istnieniu - takie pary istnieja i niech istnieja.
Za to jestem przeciwny sankcjonowaniu prawnemu.
Rowniez posiadanie przez nich dzieci.
Dlaczego?
Na tej samej zasadzie jestem niechetny malzenstwom 3, 4, 5 osob (poligamia).
Ktos powie - czemu nie?
Na tej samej zasadzie jestem niechetny malzenstwu ojca i córki.
Ktos powie - czemu nie?
Albo jestem niechetny sankcjonowaniu prawnemu malzenstwu ze zwierzeciem,
ktos powie - czemu niby nie?
Jestem przeciwny sankcjonowaniu prawnemu malzenstwa z przedmiotem,
czy osoba fikcyjną. Ktos powie - czemu nie, co w tym zlego?
W sumie nic - chodzi o pewien kulturowy obyczaj, w ktorym nie
panstwo i prawo, nie moze mieszac wszystkiego ze wszystkim.
Panstwo nie moze robic z siebie parodii - musi trzymac sie zasad.
Panstwo i prawo nie moze zgadzac sie na wszelkie formy
obyczajowej dowolnosc, tylko dlatego ze ktos tak chce,
i np. kocha swoja zmarla 30 lat temu matke i chce zawrzec z
nia slub. Albo ojciec z córką - to sa pewne mechanizmy
kulturowe ktore nie powinno sie przekraczac,
uzasadniajac to zasada "robta co chceta".
A pary homo., pary multigamiczne, pary ojciec-corka,
pary czlowiek-zwierze moga istniec ale
tylko panstwo nie powinno tego sankcjonowac.
Tylko dlatego ze jest presja na robienie z homoseksualizmu
"soli tej ziemi".
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2010-11-04 11:03:36
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne"zażółcony" <r...@x...pl> wrote in message news:iarb18$eh4$1@news.onet.pl...
> Ja tu widzę walkę
> o podstawowe prawa do tego, by mergines mógł funkcjonować jako
> margines bez odzierania z godności i praw przynależnych każdemu.
Na temat homoseksualizmu piszesz ciagle martyrologicznie.
Ciagle sugerujac ze homo. "sa obdzierani z godnosci".
Wlasnie zgodnie z pewną modą.
Jest to nieprawa, albo nawet manipulacja :(
Homoseksualisci maja dokladnie takie
same prawa jak reszta speleczenstwa.
np. odbieranie dzieci z przedszkola jest calkiem legalne,
wystarczy wpisac osobe na liste.
To samo w szpitalu, wystarczy powiedziec "przyjaciel".
Nie wiem czemu ciagle notoryczne naciagasz te przyklady?
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2010-11-04 11:23:46
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne"zażółcony" <r...@x...pl> wrote in message news:iatsib$mfu$1@news.onet.pl...
>>> Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
>>> że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
>>> wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
>>> 'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić
>>> zdecydowanie
>>> nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
>>> na starość dylematy i wybory ...
kiedys rozmawialismy o ojcu i temat wraca jak bumerang.
Wiec musze od siebie.
Opis ojca jest niezbyt wesoly. Dla mnie.
Od tego starszego pokolenia nszych ojcow chcialbym
wymagac wiekszej kultury duchowej i politycznej,
niz taki uproszczony wybor na zasadzie palikot albo klecha.
Troche zgadzam sie z Chironem w ocenie tego
(nie bede cytował bo bylo za mocne).
Ale wracajac do Twojego ojca. Kiedys opisales mi scene
w ktorej bedac w szkole, nie chciales isc na lekcji religii i
ze mocno Ciebe napierali. Opisales to mocno dramatycznie,
jak to przezyles.
Pisales ile miales wtedy lat -
i od razu zobaczylem nastepujacy obrazek:
zobaczylem Ciebie jako chlopca ktory wtedy musi isc pod
prąd, nie bo tak chce ale bo utozsamia sie z buntem ojca.
Wrecz jest przez niego napuszczony na bycie "przeciw".
Tak jakbys musial (chcial?) isc w jego slady.
Do tego stopnia ze sytuacje w jakie wszedles Ciebie przerosly
(opisales scene dramatycznie).
MZ, bylo to dla Ciebe bylo niesprawiedliwe i za ciezkie.
Sytuacja z lekcja religii postawila Ciebie w zbyt drudnej sytuacji,
w ktorej zostales "napuszczony" (przez ojca)
i rownoczesnie nie dales sobie
z ta sytuacja rady -
a przeciez zostales bez pomocy w tej "walce".
Wtedy tez to sugerowalem.
Brakowolo mi wtedy jednego elementu - obrazu Twojego ojca,
ktory jakby napuszcza na bunt ale Tobie nie pomaga. Teraz
ten obraz dostalem.
P.S.
Nie najlepiej jest gdy pisze sie tutaj o takich sprawach rodzinnych,
ale skoro sam piszesz, do wnosze ze nie masz niz przeciw.
Sam staram sie pisac ostroznie, bo temat nielatwy.
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2010-11-04 11:24:42
Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inneW dniu 2010-11-04 01:12, zażółcony pisze:
> że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
> wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
> 'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
> nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
> na starość dylematy i wybory ...
Niekoniecznie. To Ty miałbyś ten dylemat, ponieważ uznajesz jedno i
drugie (antyklerykalizm i homofobię) za składowe jednego spójnego
światopoglądu, tzn. np. że homofobia musi wynikać z nastawienia
prokatolickiego. Pokolenie naszych ojców (jak górnolotnie to brzmi! ;)),
nie musi tak tego widzieć. Mój ojciec też jest skrajnym antyklerykałem
(w ogóle jest najczystszej krwi ateistą, jakiego kiedykolwiek znałam), a
nie sądzę, żeby lubił homoseksualistów i popierał ich dążenia. I nie ma
żadnych dylematów z tą pozorną jak się okazuje niekonsekwencją związanych.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |