Data: 2003-10-14 18:40:31
Temat: Re: Promocja raz jeszcze.
Od: Marsel <marselon@p_zcta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko, <bmhe2n$3bd$3@atlantis.news.tpi.pl>
> > zreszta.. w przypadku Twojej znajomej trudno stosowac jakas
> > prewencje, wiec jakby to nie dotyczy..
>
> Błąd :) Prewencje(2 i 3 stopnia) można i stosować się będzie jak ją
> zaczną leczyć :(
no tak, to chyba dotyczy chorób bardziej "rozwojowych" badz
przewleklych. ...czyli pewnie wiekszosci
> [...]
> > chcialas powiedziec, ze nie mozna wydawac pieniedzy na promocje
> > zdrowia, kiedy ludzie juz chorują?
>
> Dobre pytanie. Trudne pytanie. Wydanie piniędzy na promocję i prewencje
> [...]
widze ze nie ma Kaski, to ja moze dalej bede zgadywal co chciala
powiedziec ;)
cała kasa poszla na sympozjum (cała para poszla w gwizdek), i stad
znajoma sie nie dowiedziała wczesniej, ze moze byc chora (jakby sie
dowiedziela to mialaby chociaz wiecej czasu na to czekanie na badania
i leczenie.. itd)
(moge sobie zgadywac, a i tak powiedizala co chciala ;)
> I sie kręci. Do tego ciągle mamy kłopoty z dobrze zewaluowanymi
> programami i dobrymi kosztorysami.....
hehehe, wszyscy je maja :)
co to ja chcialem..
jest, mysle, jeden "tani" argument latwo trafiajacy do serc:
ze łatwiej i taniej jest sie dowiedziec jak unikac choroby,
niz leczyc sie, kiedy sie dowiesz, ze juz jestes chory.
(w uproszczeniu)
...czyli troche odwrócic sytuacje.. mysle ze zamiast "wciskac"
ludziom "kit", taniej i skutecznej byloby zainteresowac hm.. (nie)
zainteresowanych.. czyli tak im sprzedac mala informacje, ze poczuja
głod duzej i sami je poszukaja, siegną po nia (wysilek i koszty
rozłoza sie troche na nich, ale nie beda odczuwalne ani zauwazalne
w taki sposob jak podniesienie podatku czy ograniczenie innych
wydadkow bo promocje zdrowia) nie lapiesz? no, chodzi mi o to ze
zamiast wydawac tylko więcej i mądrzej to mozna by troche sprytniej..
.. hm.. tylko to pachnie troche manipulacja czy straszeniem.. ale
jesli jest uzasadnione?
|