On 16 Paź, 19:50, glob <r...@g...com> wrote:
> Duch-polska nie ma co ukrywac to taki prowincjonalny,zasciankowy
> kraj.Typowe dla tego tutaj jest to ze jak trwoga to do Boga.Papiezowi
> pomników nastawiali,ale co zrozumieli.Ale jak rusek walnie,to ojcze
> papiezu pomóz,to dziecinne.Pomogloby jakby cos zrozumieli,bo niestety
> poglebial wiare.Ale lepiej jest ganiac 14stki.Ograniczac mozliwosci
> ginokologiczne i tym samym decyzje.Pewna dziewczyna malo nie
> zmarla.Przez wierzaca Pania lekarz,bo biedactwo sobie cos przerwalo po
> seksie,a grzeszna to sie zignorowalo.Inny niewierzacy,w ostatniej
> chwili poslal do szpitala.A najbardzie zabawna jest w polsce
> nieznajomosc pradów epoki.Bozia rozgrzeszyka polaków z myslenia

Znajomosć, znajomość. My Polacy nie gęsi i swój umysł mamy - nigdy nie
podazaliśmy za prądami tzw. epoki. Dzięki temu jeszcze istniejemy.


> i taki
> prad umyslowy jak Egzystencializm nie zainteresowal.

Polacy nie mieli spokoju od wieków, ani w związku z tym czasu czy
ochoty na rozmyslania nad prądami których lowną wytyczną jest bezsens
życia. Nad bezsensem życia to sobie może podywagowac ktoś, kto sobie
siedzi od lat w tym samym fotelu, nie ma co robić z nim (tj. z życiem)
i komu nikt go nie odbiera co krok. Więc nasza historia nie
uksztaltowała nas na egzystencjalistów, no niestety :->

Ponadto naród nasz jest tak silnie związany z Bogiem, wiarą,
kościołem, że sorry, ale wcale się nie dziwię, że sprowadzenie Boga
przez egzystencjalistów do pojęcia abstrakcyjnego, wytworu ludzkiego
mózgu, w naszym narodzie budzi raczej politowanie, czasem agresję, a
zainteresowanie rzadko (i to raczej wśród tych, którzy Polakami się
jakoś nie czują - ich wola i sprawa, z jakich powodów).


> Polacy w taki
> sposób przedluzyli zywot komunizmu,którego i tak nie pojeli,bo byl
> obcy.Scignieto Boga roli ojca-paly w twarz marksa i tak jest do tej
> pory.

Brednie, brednie, brednie.
Zastanawiam się, co Ci ta Polska zrobiła, że tak na nią plujesz. To
jest Polska ludzi wierzących, a Ty piszesz jak wyobcowany, chory z
nienawiści człowiek.
Jak widze, Tobie ani Młosz, ani nikt inny nie jest w stanie poprawić
spojrzenia, więc co Ci dali twoi prorocy? Ten jad i gorycz? - dzięki,
postoję. Miałam rację - skoro tak źle nastawiony do Polski, ludzi w
Polsce i Boga człowiek jak Ty nie potrafił zmienic się pod wpływem
swoich proroków, to pytam: co za wartość z ich pism i mysli? Tak jak
myslałam - żadna. Jedzie od Ciebie dekadencją - to ciągle narzekanie,
niezadowolenie, deprecjonowanie tego, co mamy, co osiagnęliśmy w
Polsce. Ciagle tylko Kościół i wydumana zaściankowość na przeszkodzie
Twoim (?) wizjom szczęśliwości. Ja dziękuję za takie wizje. Póki co -
wszystko, co jest w naszj polskiej rzeczywistości, łacznie z
\kaczyńskim, tak opluwanym przez niektórych (bo końcu nie przez
większość, hie, hie, ktoś w końcu na niego głosował, że wygrał), w
sumie zgadza się z moimi - jest tak, jak bym chciała, może tylko za
dużo porąbańców... ale porąbańcy tylko dodaja kolorytu.