>> >chlopakiem). Problem tkwi w tym, ze dzisiaj zmarl jej dziadek, jest
>> >zalamana, placze, mam pytanie: jak ja pocieszyc? co zrobic aby przestala
>> >choc na chwile o tym myslec? Probowalem ja pocieszyc, ale mierny to dalo
>> >skutek, na jaki "tor" ukierunkowac rozmowe?