Data: 2007-02-20 08:31:02
Temat: Re: "Prosto z mostu" kontra "przez ogródek" ;)
Od: "Washington Irving" <Washington Irving@pianosa.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky rzekł:
> >Wiecie zapewne kochani czytelnicy po co się używa tajemniczego i pełnego
> zawijasów -niejako >"zakręconego" stylu jakichkolwiek przekazów? ;P
>
>
> A Ty jesteś ten "z mostu" czy ten "przez ogródek" brat?
> np.
> - swoboda interpretacyjna
> - wprowadzenie odbiorcy w zdziwienie i osłupienie. Otrząśnij się brat :D
>
> A o kogo Ci brat konkretnie chodzi: jakiś poeta tworzący haiku, ten
> gość od apokalipsy, Pytia, jakiś świr z twojej rodziny, eTaTa,
> Nostradamus...
> :o)
>
>
> >Nie każcie mi myśleć za was... ;)
>
> :o)
>
> ---
> WI
>
>
> "Pomyślałem, że mam przed sobą wariata lub nawiedzonego
> mnicha, w rodzaju tych, którzy łażą od wioski do wioski i bredzą
> nieczytelne proroctwa dla wyłudzenia strawy i noclegu"
> W. Łysiak, Ostatnia kohorta.
A myśl myśl...wybieraj decyduj /co ci pasi/! ;)
Nie tylko metody eTatysty są jak widać dobre by mobilizować... ;P
==============
Swoboda interpretacyjna. :o) Brat zawłaszczyłeś cytat ze szkodą
dla wymienionego cytatoświra :o)
Wszystko na tym świecie przemija, to i pewnie twoja faza brat przeminie :o(
Chociaż dla niektórych obserwatorów mogła jeszcze nie powstać.
Znaczy tych oddalonych od źródła emisji :o)
---
WI
psprv.
I nabzdyczeni przeminą :o) Wszyscy :o)
|