Data: 2002-10-14 22:35:23
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mon, 14 Oct 2002 09:15:24 +0200 "tren R" <t...@2...achtung.pl>
<aodr1p$2o74$2@news2.ipartners.pl>:
>> Nikt nie jest obiektywny. To zbyt złożone. Było by martwe.
>
> ale dazymy do obiektywizmu w naszych dzialaniach? po co?
To nasz wspólny cel. Wroce do kodyfikowania etyki. To teoretycznie
mozliwe jako proces, ale niecelowe. Prawo, w ktorym bylby paragraf
za kazdy czyn nieetyczny bylo by prawem totalnym. Nie tedy droga,
lepiej naprawiac rzeczywistosc, a prawo racjonalizowac.
Swoja droga ciekawe, czy jest mozliwe/sensowne opracowanie jezyka
formalnego do zapisu prawa.
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
|