Data: 2001-03-03 12:57:47
Temat: Re: Prosze o pomoc !!!
Od: <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wg mnie to silna nerwica. Kiedys mialam cos podobnego przez dluzszy czas i
> nawet "pewna" bylam,ze to rak(typowe dla nerwicowcow!!). A to tak mnie dusilo.
> Ale u mnie laryngolog zajrzal do gardla i od razu zapytal, czy jestem pod
> opieka jesli chodzi o nerwice.
> Tak wiec wez to pod uwage. Moze dobry terapeuta (psycholog) Cie
poprowadzilby.Od
> tego sie nie umiera(nerwicy) .
> Ale to tylko moje przypuszczenie. Ja tylko zyczliwa- a nie lekarz.
> Pozdr H
>
Ze mną było to samo. Przez kilka lat czułam ciągłe dławienie i ściśnięte
gardło, było mi jeszcze ciągle zimno w szyję i nawet latem w domu miałam szyję
owiniętą szalikiem, czułam się jak dziwoląg, ale to trochę pomagało.Dzisiaj po
trzech latach "optymalnej" świadomości wiem, że niepotrzebnie cierpiałam na
silną nerwicę. Nie ma bardziej skutecznego leczenia, jak jedzenie pochodzenia
zwierzęcego. Krystyna.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|