| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-16 09:11:09
Temat: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)Witam,
Nie wiem czy ktos bedzie mogl mi pomoc a raczej wytlumaczyc ten problem. Chodzi
o moją 4 letnia corke, ktora akceptuje tylko jedna babcie (moja tesciowa) a
druga babcie (czyli moja mame) nie! Obie babcie sa mile, nie krzyczą na nia,
ani nie sa nadopiekuńcze, w sumie niczym w zachowaniu sie zbytnio nie różnia.
Róznica jest jaednak taka, ze moja mama - babcia nielubiana - mieszka w tym
samym miescie co i my, i bywa tu czesciej, widzi sie z wnuczka raz, dwa razy w
tygodniu, natomiast tesciowa mieszka 300 km dalej i przyjezdza do nas srednie
raz na 2 - 3 tygodnie.
Pytam więc, w czym tkwi problem? Dodam jeszcze, ze córka mówi ze nie lubi babci
i ze ma sobie isc do domu zawsze wtedy gdy ja jestem w poblizu, albo druga
babcia, a gdy sa juz razem to wszystko jest ok.
Bardzo prosze o wszelkie wskazówki, bo nie ukrywam , ze przykro mi ze tak soie
zachowuje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-16 09:42:43
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)Ann:
> Bardzo prosze o wszelkie wskazówki
Czyli chcialabys to w jakis sztuczny sposob zmienic?
>... nie ukrywam , ze przykro mi ze tak soie zachowuje.
A dlaczegoz to jest Ci przykro?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-16 09:47:32
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)> Ann:
> > Bardzo prosze o wszelkie wskazówki
>
> Czyli chcialabys to w jakis sztuczny sposob zmienic?
>
> >... nie ukrywam , ze przykro mi ze tak soie zachowuje.
>
> A dlaczegoz to jest Ci przykro?
>
> --
> Czarek
>
Nie, nie w sztuczny, chcialabym zrozumiec dlaczego tak jest, a jest mi przykro
dlatego, poniewaz widzę jak mojej mamie jest przykro z tego powodu, bo sama juz
nie wie czy ma sie bardzie starac czy też wrecz przeciwnie.
Wiem ,ze dla kogoś z zewnatrz inaczej to wygląda, ale mnie to jednak niepokoi.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-16 10:29:55
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)> Witam,
> Nie wiem czy ktos bedzie mogl mi pomoc a raczej wytlumaczyc ten problem.
Chodzi
> o moją 4 letnia corke, ktora akceptuje tylko jedna babcie (moja tesciowa)
a
> druga babcie (czyli moja mame) nie! Obie babcie sa mile, nie krzyczą na
nia,
> ani nie sa nadopiekuńcze, w sumie niczym w zachowaniu sie zbytnio nie
różnia.
> Róznica jest jaednak taka, ze moja mama - babcia nielubiana - mieszka w
tym
> samym miescie co i my, i bywa tu czesciej, widzi sie z wnuczka raz, dwa
razy w
> tygodniu, natomiast tesciowa mieszka 300 km dalej i przyjezdza do nas
srednie
> raz na 2 - 3 tygodnie.
> Pytam więc, w czym tkwi problem? Dodam jeszcze, ze córka mówi ze nie lubi
babci
> i ze ma sobie isc do domu zawsze wtedy gdy ja jestem w poblizu, albo druga
> babcia, a gdy sa juz razem to wszystko jest ok.
> Bardzo prosze o wszelkie wskazówki, bo nie ukrywam , ze przykro mi ze tak
soie
> zachowuje.
Moim zdaniem to zupełnie normalne. Nawet dziecku w takim wieku "ktoś" może
nie przypaść do gustu. Po prostu nie lubi i już :) Tak samo jak może nie
lubić wujka Zdzisia czy cioci Zosi. Pech chciał, ze trafiło na członka
rodziny, i to tej najbliższej. Może kiedyś zaistniała sytuacja, w której
dziecko zraziło się do babci? To mogło być cokolwiek. Myślę jednak, że 4
latka łatwo "przekabacić". Niech babcia spróbuje, oczywiście pod bacznym
okiem matki, jakiegoś małego podstępu z nową zabawką, słodyczami,
czymkolwiek. Niech spróbuje zaskarbić sobie "względy" u dziecka. Wymaga to
troszkę trudu ale chyba warto :D Albo niech przez dłuższy czas nie pokazuje
się u wnuczki. Może mała zatęskni.
A może to przyjdzie z czasem, że babcia przestanie być nieproszonym gościem
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-16 10:30:38
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)Ann:
> ... Wiem ,ze dla kogoś z zewnatrz inaczej to wygląda, ale mnie
> to jednak niepokoi.
Dlaczego?
Chcesz powiedziec iz dziecko musi akceptowac to co Ty uwazasz/
spodziewasz sie ze powinno?
Dlaczego Cie to niepokoi?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-16 11:29:34
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)
"Ann" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:1e4d.00000515.40f79bac@newsgate.onet.pl...
A pytalas ja dlaczego nie lubi babci?
Spytaj tez dlaczego te druga babcie lubi, moze ci podsunie jakiekog tipa:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-16 11:46:40
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)"Pyzol" <n...@s...ca> wrote in message
news:2lpsgpFep1umU1@uni-berlin.de...
>
> "Ann" <w...@p...onet.pl> wrote in message
> news:1e4d.00000515.40f79bac@newsgate.onet.pl...
>
> A pytalas ja dlaczego nie lubi babci?
>
> Spytaj tez dlaczego te druga babcie lubi, moze ci podsunie jakiekog tipa:)
>
> Kaska
Wlasnie, moze ja mam nienormalne dziecko ale moj syn (3,5 roku) umie bardzo
dokladnie powiedziec co i dlaczego mu sie nie podoba i umie tez zmienic
zdanie (ew wplynac na moje) co do dokonywanych ocen. Rozmawaialas z cora??
--
ENNEAGRAMOR
"Od społeczeństwa nie wywiniesz sie bratku,
z niego wyszedłeś i nie pomogą ci tu żadne
abstrakcje." S.I. Witkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-16 12:12:36
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)> Witam,
> Nie wiem czy ktos bedzie mogl mi pomoc a raczej wytlumaczyc ten problem.
Chodzi
> o moją 4 letnia corke, ktora akceptuje tylko jedna babcie (moja tesciowa) a
> druga babcie (czyli moja mame) nie! Obie babcie sa mile, nie krzyczą na nia,
> ani nie sa nadopiekuńcze, w sumie niczym w zachowaniu sie zbytnio nie różnia.
> Róznica jest jaednak taka, ze moja mama - babcia nielubiana - mieszka w tym
> samym miescie co i my, i bywa tu czesciej, widzi sie z wnuczka raz, dwa razy
w
> tygodniu, natomiast tesciowa mieszka 300 km dalej i przyjezdza do nas srednie
> raz na 2 - 3 tygodnie.
> Pytam więc, w czym tkwi problem? Dodam jeszcze, ze córka mówi ze nie lubi
babci
> i ze ma sobie isc do domu zawsze wtedy gdy ja jestem w poblizu, albo druga
> babcia, a gdy sa juz razem to wszystko jest ok.
> Bardzo prosze o wszelkie wskazówki, bo nie ukrywam , ze przykro mi ze tak
soie
> zachowuje.
Problem powinien zniknąć jeśli obie babcie będą odwiedzać córkę
raz na 2-3 tygodnie ;-)
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-16 12:35:45
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)
Użytkownik "Polip" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cd8ao4$snc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moim zdaniem to zupełnie normalne. Nawet dziecku w takim wieku "ktoś" może
> nie przypaść do gustu. Po prostu nie lubi i już :) Tak samo jak może nie
> lubić wujka Zdzisia czy cioci Zosi. Pech chciał, ze trafiło na członka
> rodziny, i to tej najbliższej. Może kiedyś zaistniała sytuacja, w której
> dziecko zraziło się do babci? To mogło być cokolwiek. Myślę jednak, że 4
latka łatwo "przekabacić". Niech babcia spróbuje, oczywiście pod bacznym
okiem matki, jakiegoś małego podstępu z nową zabawką, słodyczami,
> czymkolwiek. Niech spróbuje zaskarbić sobie "względy" u dziecka.
Może własnie na tym polega problem, że jedna babcia zaskarbiła sobie
"względy" u dziecka, bo przynosiła wiecej lub lepsze i ładniejsze zabawki,
słodycze(w odczuciu dziecka)
Poza tym okazjonalene kontakty z babcią minimalizują wystapienie sytuacji
"konfliktowych" na lini babcia dziecko może prowadzić, że dziecko preferuje
przebywanie w towarzystwie babci mniej wymagającej.
Jeannette
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-16 15:05:13
Temat: Re: Prosze o pomoc (dziecko 4 latka)
Użytkownik "vonBraun" <i...@s...pl> napisał w wiadomości
news:0133.000000b6.40f7c633@newsgate.onet.pl...
> Problem powinien zniknąć jeśli obie babcie będą odwiedzać córkę
> raz na 2-3 tygodnie ;-)
Ale to nic pewnego. Problem napewno zniknie, jesli obie babcie wogóle
przestaną odwiedzać córkę :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |