Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: n...@p...ninka.net.usun (Nina M. Miller)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Proszę o radę- to bardzo ważne !!!!!
Date: Thu, 09 Oct 2003 03:32:11 -0700
Organization: news.onet.pl
Lines: 52
Sender: n...@o...pl@pierdol.ninka.net
Message-ID: <m...@p...ninka.net>
References: <bm39ou$svs$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1065695532 5097 216.101.162.243 (9 Oct 2003 10:32:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Oct 2003 10:32:12 GMT
User-Agent: Gnus/5.1002 (Gnus v5.10.2) Emacs/20.7 (gnu/linux)
Cancel-Lock: sha1:mpiGnn4Xmq0Iwk351IDL+CxmGc8=
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:233078
Ukryj nagłówki
"Edyta" <e...@i...pl> writes:
> Proszę was o radę...tylko proszę o poważne odpowiedzi,
> bo jest to poważna sprawa.
> Problem dotyczy mojej koleżanki.
> Jest ponad 3 lata po ślubie, w małżeństwie oboje
> są szczęśliwi ale....jest jeden problem...
> On chce mieć już dziecko a ona jeszcze nie...
> Ona zalicza się do wąskiego grona kobiet, które nie czują
> "instynktu macierzyńskiego", woli pracę od dzieci..uważa że
> ma na nie deszcze czas i nie chce ich mieć teraz.
> I tu pojawia się problem......
> Mąż ją "szantażuje", mówi, że on chce, że to najwyższa pora
> nie chce dłużej czekać...powiedział nawet, że jak się szybko nie zdecyduje
> na dziecko, to on pomyśli o rozwodzie...
> .....Czytałam o takich kobietach, często chęć posiadania u nich dziecka
> przychodzi po 30 roku życia ( 32-34 ) i wtedy posiadanie dziecka staje się
> dla
> nich priorytetem.....ona ma 27 lat.
> Ona w ogóle nie czuje potrzeby bycia matką, ale dla męża chce zajść w ciąże
> i tu pojawia się problem...o czym ma myśleć lub co zrobić
> aby chcieć mieć dziecko teraz, a nie jak "natura" się odezwie.
> ...Jest to poważna sprawa, a ja nie potrafię jej pomóc.
> Dziecko kojarzy jej się z chorobą, utratą wolności i kłopotami...
> ....Powiedzcie co ona ma zrobić by zmienić swoje nastawienie.
zle nastawienie. dlaczego ONA ma zmieniac swoje nastawienie, a nie jej
maz?
dlaczego to ona ma sie zmuszac do rodzenia dziecka, bo ktos uznal, ze
to juz czas?
gdyby mnie maz tak szantazowal, ze jak nie bede miala dziecka juz
teraz, to sie rozwiedzie - powiedzialabym mu - droga wolna.
bo to oznacza, ze dla niego dziecko wazniejsze, potomek, a nie ja.
nie ma dziecka, nie ma zycia razem, nie ma milosci.
moze i faktycznie jej nie ma, skoro z takiego powodu sie ktos potrafi
odwrocic dupa i juz nagle przestac kochac.
coz.
nie ma sensu zmuszac kobiety, ktora dziecka miec nie chce, do jego
posiadania.
lepiej sie zastanowic, jak ja i ewentualne dziecko to unieszczesliwi.
nie ma nic gorszego, niz dziecko z przymusu.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|