Data: 2001-09-19 00:53:40
Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9o80lq$8h$...@n...onet.pl...
| Użytkownik "Wojtek G
| > Musze Cie rozczarowac - sam skonczylem farmacje i po to
| > uczylem sie 5 lat zeby moc kompetentnie doradzac
| > pacjentom co i kiedy moga brac i oczywiscie wielokrotnie to robie.
| > A wiekszosc ludzi ktora przychodzi do apteki pyta sie nas co
| > bedzie dla nich najlepsze na dana przypadlosc (o ile nie maja recepty).
| > Pracuje na akademii medycznej wiec moge powiedziec ze zarowno
| > wsrod lekarzy jak i farmaceutow sa osoby ktore nie powinny pracowac
| > w tym zawodzie, ale na to moge niewiele poradzic.
|
| Tak, ale lekarza wybierasz jednego i kompetentnego.
| Do apteki, jeśli nie mieszkasz w małym miasteczku, przychodzisz
| jako ktoś anonimowy i do kogoś anonimowego. Możesz tylko wierzyć
| że się przyłożył do nauki...
Tu masz troche racji zawsze jest ryzyko że trafi się na jakiegoś głąba,
albo że ktoś bedzie próbował Cię zbyć. Przed pierwszym niebezpieczeństwem
uchronia nas możliwe procesy o odszkodowanie za błędną poradę,
bo i takie pewnie się zdarzą; a przed drugim wybór jednej apteki w
której bedą pracownicy kompetentni i sympatyczni a to wymusi konkurencja.
Do apteki w której pracuje przychodzi wiele stałych klientów o których
wiemy niewiele mniej niż prowadzący ich lekarz. No a skoro przychodzą
to chyba są zadowoleni.
| Mimo wszystko wolę mieć zaufanych lekarzy po medycynie
| niż kierować się sugestiami anonimowego aptekarza. Jeśli kończyłeś
| farmację pracujesz w akademii medycznej wiesz pewnie jak bardzo różni
| się program nauczania jednych i drugich. I nie bez powodu.
Na całym świecie coraz większe znaczenie bedzie miało leczenie
prostszych chorób bez udziału lekarza - ze względu na koszty.
Wymaga to zmian w programie nauczania na farmacji co
już ma miejsce.
Pozdrawiam
Wojtex
|