Data: 2010-09-02 12:31:12
Temat: Re: Przebarwienie po oparzeniu.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 2 Sep 2010 14:25:50 +0200, ewka napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1y1pbtwd6kdiq$.13g0v675ktpgm$.dlg@40tude.net...
>
>> Kiedy właśnie nie ma typowej wystającej/nierównej blizny, tylko gładki,
>> niewyróżniajacy się fakturą od reszty skóry ślad-przebarwienie, jakby
>> bardziej opalona skóra w tym miejscu;
>
> Ja mialam cos takiego na nodze od psiej smyczy wstazkowej. Takie otarcie jak
> oparzenie. Nic z tym nie robilam, zeszlo samo po 2 latach. Zeszlo by pewnie
> wczesniej, gdybym nie wystawiala tego na slonce, tutaj jest glowny problem. Kup
> sobie w aptece krem rozjasniajacy typu perla np. No-scar. To powinno
> przyspieszyc proces zaniku blizny.
Nie ma blizny. Muszę to tylko czymś rozjaśnić albo złuszczyć. Zamówiłam juz
krem "zagramanicom" :-)
|