Data: 2007-12-29 18:48:45
Temat: Re: Przeczytajcie to i pomóżcie mi jakoś żyć, proszę!!
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
self; <fl63m9$nn8$1@inews.gazeta.pl> :
> Flyer atakuje:
>
> > self; <fl61sc$go9$1@inews.gazeta.pl> :
> > E-mail emailem, ale jak na "kupojada" napisał za dużo szczegółów i
> > tekstu. I żadnych kupnych żartów.
> Po przeczytaniu streszczenia (dzięki Ci, nienazwana kobieca istoto za
> streszczenie) faktycznie jestem gotow zrewidowac swoje stanowisko: być
> może to nie gównojad (jestem przeciwny terminologii "kupojad") być może
> to faktycznie idiota
Ja wiem czy idiota? Rozdzielność majątkową zrobił. Jak zrozumiałem przez
kilka lat po rozwodzie opiekował się małymi dziećmi, więc nie miał czasu
na układanie sobie życia z kimś innym. A co do jego żony - akurat znam
podobny, choć nie identyczny przypadek, na szczęście w łagodniejszej
formie, i mogę potwierdzić, że do takiej osoby nie docierają dokładnie
żadne argumenty.
W przypadku autora wątku, żadna rada "naprawcza" raczej nie zadziała, bo
małżonka ewidentnie uciekła od niego do innego faceta, który nie miał do
niej żadnych ansów. Facet nie ma już nic do gadania - może jedynie
odejść. Żony raczej nie "zreformuje", nawet przy pomocy
psychologa/psychiatry, choć może spróbować.
Autorowi radzę się skontaktować z PFRON'em albo komórką Urzędu Pracy
zajmującą się inwalidami - z tego co kiedyś czytałem, istnieje możliwość
dofinansowania miejsca pracy z PFRONU.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|