Data: 2012-02-04 16:07:40
Temat: Re: Przedstawiam: spadkobiercy Wisi
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jgjkec$pkv$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-04 16:51, Szpilka pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:jgjjp3$ad2$2@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2012-02-04 14:42, Szpilka pisze:
>>>>
>>>> Weź pod uwagę że z materiałów wyłania się obraz dziewczyny 'zaszczutej'
>>>> przez rodzinę - swoją jak i męża.
>>>> Widziałas materiał jak rozmawia ona ze swoją teściową?
>>>
>>> Nie widziałam tego materiału.
>>
>> Niefajny.
>
> A gdzie można się z nim zapoznać?
Ja widziałam w tv, może i się plącze po necie. Wczoraj to non stop wałkowali
na tvn24.
Rutkowski miał włączona kamerę w pokoju gdzie była ta dziewczyna z tesciową
i rozmawiały.
>
>> Stawia teściową w świetle zołzy, i jestem skłonna wierzyć, że ta
>> dziewczyna była cały czas pod presją.
>
> Czy to ta kobieta, która była pokazywana w TV w pierwszych dniach po
> "wypadku"? Pokazywali babcię, ale nie wiem, czy to była teściowa, czy
> matka dziewczyny. Robiła w każdym razie wrażenie autentycznie przejętej.
Na początku pokazywali babcię i mówiła że syn u niej był na obiedzie - więc
to chyba teściowa.
To że była 'złą' teściową nie oznacza że się nie przejęła losem wnuczki.
>
>>
>>
>>> Wydaje mi się jednak, że ktoś (najpewniej mąż) musiał brać udział w
>>> ukrywaniu/fingowaniu całej sprawy. Jeśli tak było, to głównie ta druga
>>> osoba powinna ponieść odpowiedzialność IMO.
>>
>> Teraz to możemy sobie tylko snuć domysły. Nikt na razie nie zna sprawy w
>> 100% oprócz tej dziewczyny. (i może osób trzecich - zamieszanych w
>> sprawę)
>
> Poczekamy, może się wyjaśni. Chociaż wyjaśnienie tego będzie z pewnością
> trudne w sytuacji, kiedy już wiadomo, że wszyscy zamieszani w sprawę po
> prostu kłamią w żywe oczy.
Jeśli dziewczyna (i inni zamieszani) będzie nadal kłamać to pewnie długo to
potrwa. A może pęknie kompletnie i wyzna całą prawdę?
Czas pokaże.
Sylwia
|