Data: 2001-10-29 11:20:09
Temat: Re: Przeliczanie Anchor i DMC na Ariadne
Od: Arleta Potocka <a...@f...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mozna sprobowac, ale nie wiem czy warto.
> Po pierwsze Ariadna ma zdecydowanie mniej odcieni niz Anchor czy DMC i w
> zwiazku z tym nie uzyskasz takiego ladnego cieniowania i plynnych przejsc
> kolorystycznych.
Chodzi mi o hafty, ktore nie potrzebuja duzo kolorow, a juz na pewno nie
wielu odcieni jednego koloru. Mam kilka wzorow dzieciecych, do ktorych
sama dobieram kolory, bo mam troche zapasow Ariadny z dawnych czasow,
kiedy nie byla nawet numerowana.
> Po trzecie i najwazniejsze. Niedawno podarowalam w prezencie slubnym komplet
> serwetek haftowanych Ariadna i DMC (dokladnie czerwien byla z Ariadny a
> reszta z DMC). Wlasnie sie dowiedzialam ze po pierwszym praniu czerwony
> kolor puscil i zafarbowal serwetki, ktore dzieki temu nadaja sie do kosza
> :-((((
Zdecydowanie :-(((( Skoro farbuja, to faktycznie nie warto. Do tej pory
haftowalam glownie obrazki i jedna poduszke, a to nie wymaga zbyt
czestego prania. Do ostatniej Sussany dla dzieci byl dolaczony
sliniaczek do wyszycia, a w srodku calkiem sporo ladnych wzorow.
Zastanawialam sie, jak to potem prac i czy w ogole uzywac - wiadomo,
jakie sa maluchy i co robia przy jedzeniu ;-)))
Widze jednak, ze Wy wykorzystujecie Wasze hafty nie tylko od swieta, ale
i na codzien :-)
Zauwazylam jeszcze jeden minus (nie wiem, czy tak samo jest w nowej
mulinie Ariadny) - kupowane w roznych momentach "motki" sa roznej
grubosci :-((( W efekcie krzyzyki 2-nitkowe jednym kolorem maja inna
grubosc niz innym :-(((
Pozdrawiam :-) Arleta
|