Data: 2018-06-22 10:52:51
Temat: Re: Przemoc psychiczna i seksualna w PDPS w Ostrowinie
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
A teraz o dziwnych sprawach, które się dzieją w mojej rodzinie. Mój wuj
Marian Zieliński, ostatni z rodzeństwa mojej mamy, wprawdzie leciwy (80
lat) ale do niedawna całkiem dziarsko się trzymający, od jakiegoś czasu
leży w Szpitalu Wojskowym na Weigla we Wrocławiu. Miał mieć wymieniany
rozrusznik, ale sprawy się rzekomo ciągle komplikują i wuj ma sie coraz
gorzej pomimo jakichś tam zabiegów korygujących. Od pewnego czasu w
ogóle nie mogę sie z nim skomunikować telefonicznie. Dziwne, bo
zazwyczaj odbierał telefony.
Podobnie mój brat Roman mieszkający w Oleśnicy. Przez kilka dni po 26
maja (Dzień Rodziny w PDPS Ostrowina), kiedy rozmawiała z nim Iwona
Siemińska, w ogóle nie mogłem się z nim skontaktować. Kiedy wreszcie
oddzwonił w jego głosie wyczułem strach i przerażenie. A kilka dni temu
powiedział mi, że ma tak wysoki poziom trójglicerydów, że aż nie do
zidentyfikowania. Czy to jest możliwe? Wygląda na to, że ktoś go
świadomie straszy, może nawet z jego najbliższego otoczenia, np. żona,
która jest lekarzem na emeryturze i która ciągle goni za pieniądzem. Za
dużo tych "zbiegów okoliczności", które wydarzają się wokół mnie jak na
zawołanie po tym, gdy zasiadłem w wózku inwalidzkim na końcu korytarza 3
piętra PDPS w Ostrowinie w bliżej nieokreślonym celu ale z zamiarem
biernej i życzliwej obserwacji bez angażowania się w walki prowadzone
między sobą przez mieszkańców. A po tygodniu wyszło to co wyszło i
przede mną ujawniały się coraz to nowe zjawiska, z których przedtem nie
zdawałem sobie sprawy. Odrzucenie leków, 8-mio dniowa głodówka o wodzie
zamieniona następnie na dietę z surowych warzyw i owoców oczyściły moje
ciało dzięki czemu dostrzegam coraz więcej i więcej - otworzyło się moje
"trzecie oko", oko duszy.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
|