Data: 2013-05-27 23:17:03
Temat: Re: Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Od: xantiros <x...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-05-27 17:18, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-05-27 16:32, Użytkownik xantiros napisał:
>
>>>> oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego",
>>>> trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i
>>>> je wymienić.
>>>
>>> Tylko nadal podtrzymuję, że to:
>>>
>>> - kupę czasu to zżera (może nie cały etat, ale sporo się musi
>>> nachodzić)
>>> - wegetacja raczej niż życie typu "zabawa, zabawa, zabawa"
>>>
>>> Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu
>>> wyrachowanie.
>>> Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.
>>>
>> Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego
>> czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za
>> 3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła
>> niż zyskała.
>
> Nie ma fajnej pracy za tysiąc osiemset. Poniżej 2tyś to zarabiają
> absolwenci, ludzie bez wykształcenia (też nie wszyscy) i cała
> masa nieudaczników życiowych.
ty o PL piszesz ?
> 600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
> za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
> A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.
Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.
> Żona która ci
> tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
> i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.
>
o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich
|