Data: 2002-04-24 12:51:35
Temat: Re: Przeprosiny.
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa684j$hqu$1@news.tpi.pl...
> Jesli to bliski mężczyzna to moze kolacja przy swiecach i przemiły
wieczór?
> A jesli to kumpel to moze piwo?
Gdyby piwo załatwiało takie sprawy, to nie zakazywali by jego
reklamy i pozwalali je pić młodzieży.
Za zranienie kogoś nie da się go tak od ręki skutecznie przeprosić,
ponieważ ta ranka musi się zagoić. Dużo zależy od poszkodowanego
a każdy jest przecież inny. W czasie tego gojenia powinno
się dawać w różny sposób do zrozumienia, że się żałuje tego
zranienia i chyba nie ma uniwersalnej metody oprócz szczerych rozmów,
która przyniesie zamierzony skutek.Dlatego też nie chcę podawać
żadnych konkretnych przykładów.
Zazdroszczę kobietom, które nie mają takiego problemu.
Wystarczy, że skoczą po piwo.
Darek D.
|