Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "PZ" <z...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Przeróbki samochodowe
Date: Wed, 10 Mar 2004 21:26:05 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 26
Sender: z...@p...onet.pl@212.51.202.35
Message-ID: <c2ntkp$cs8$1@news.onet.pl>
References: <c2lh1g$h1b$1@inews.gazeta.pl> <c2n7oj$r41$1@news.onet.pl>
<c2nner$lr3$1@atlantis.news.tpi.pl> <c2nps3$nfc$1@news.onet.pl>
<c2nqja$8t8$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: "PZ" <z...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.51.202.35
X-Trace: news.onet.pl 1078950361 13192 212.51.202.35 (10 Mar 2004 20:26:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Mar 2004 20:26:01 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:35768
Ukryj nagłówki
> ps czemu zrezygnowales z automatu, wg mnie nie ma porownania ?
Automat jest prawie zawsze lepszy od manuala oprocz jednego przypadku -
zakopania sie w sniegu (lub piasku) poprostu manuala da sie rozbujac przod -
tyl i jakos wyjedziesz a automatu sie nieda i nic nie pomoze przycisk
"snieg" (przecwiczylem to osobiscie w zaspie - musieli mnie wypchac :) ).
Koszty ! Ja mialem Fiata Bravo 1.6 automat (kupiony roczny) i zaczela mi sie
po dwoch latach sypac skrzynia ; w servisach fiata jak wjechalem spytac czy
naprawia to pracownic zlatywali sie obejrzec to cudo bo nie wierzyli ze w
tym aucie fiat montowal automaty ! No ale nawet nie probowali go robic -
jedyny zaklad w okolicy (Katowice) ktory naprawial automaty w Mikolowie
zaspiewal mi 4000,- byl to rok 1999 - teraz jest jeszcze kilka firm ktore
robia automaty wiec pewnie z naprawa lepiej. No i spalanie w miescie 12 -13
l/100km to tez obled - fakt ze fiatowskie silniki nigdy oszczedne nie byly -
gaz jakbym zalozyl to nici z bagaznika (w bravo mial tylko280 l) a troidalne
zbiorniki byly wtedy "nowoscia" i sporo wiecej kosztowaly.
W sumie to szukalem automatu ale albo cena oblakana albo samochod mocno
walony, a asb sa szczegolnie uczulone na dzwony. Wiec sie wkurzylem i
kupilem nowego manuala. Inna rzecz ze zbyt dlugo szukac nie moglem (szukalem
jakies 2 miesiace) bo trzeba bylo czyms do pracy dojezdzac.
--
PrzemoZ
|