Użytkownik "Piotr" <p...@w...pl> napisał w wiadomości

>> A ja Ciebie miałem za jednego z inteligentniejszych grupowiczów ?
>> "Zmieniać na nowe" znaczy nabrać dystansu do katolicyzmu ...i judaizmu.
>> Akceptować, że czasy wyrzucania murzynów z tramwajów minęły.
>> Kobiety mają prawa wyborcze.
>> A "trzymanie ręki w nocniku" nie ma już sensu.
>> Szowinizm jest już przestępstwem.
>> Czas zauważyć zmiany.
>> Temu miał ten post służyć...i opinii co ważnego zostało
>> jeszcze pominięte w tym Dekalogu XXI wieku
>>
>>
> Właśnie dlatego, że jestem dość inteligentny, to pytam po co mam nabierać
> dystansu do religii ?

Może warto przemyśleć raz jeszcze jakie miejsce w naszym życiu
zajmuje religia ?
Czy należy brać dosłownie przykazania liczące 4000 lat ?
A jeżeli są zdezaktualizowane to dlaczego ?

> Jakaż potrzeba ludzkiego ducha woła do ciebie,
> skończmy z wiarą w Boga?

Nie z wiarą w Boga.
Z wiarą w tego Boga !
Szowinistycznego boga Starego Testamentu.
Tego Kaczora Donalda najkoszmarniejszych wyobrażeń o
sprawiedliwości i boskiej wszechmocy.
Popatrz w gwiazdy...tak sobie wyobrażasz ich twórcę ?
Potop, Lot, Hiob...to jest boskość ?...czy kramarstwo kapłanów ?

> Wskazywane przez ciebie argumenty wcale na taka
> konieczność nie wskazują i wydają się być zasłoną dymną, usprawiedliwieniem
> do ataków na tenże katolicyzm, i... Tylko na katolicyzm.

Nie tylko !
Stary testament to trzy religie.(Judaizm,Chrześcijaństwo i Islam).
Ten sam Bóg i wszystko to co z nich wynikło.
Wyprawy krzyżowe, Inkwizycja, palenie czarownic na stosach,
kupczenie odpustami, zbrodnie Watykanu i islamski radykalizm też.

> Hermetyczne religie sobie z taką filozofią dadzą radę, ba, mogą nawet inspirować
ruchy
> ateistyczne, w ramach walki z konkurencją... Ale co poczną te obdarte z
> ducha i wiary społeczności postkatolickie, za lat kilka, kilkanaście, kiedy
> prawem wahadła wróci potrzeba niematerialnych kultów? Rozmontować bracie i
> rozwalić to każdy głupi humanista potrafi, tylko co dalej?

Tu już nie ma co rozwalać.
Zostaliśmy jak zwykle ostatnimi głupkami w Europie, którzy
jeszcze finansują Watykan. Wszędzie jest już protestantyzm
i odrzucenie zwierzchnictwa papieża.

> "Nowa świecka
> tradycja"? He, he, żeby coś takiego zaistniało w zbiorowej podświadomości
> to trzeba kilkuset lat... Co przez ten czas, pustka? Ciekawy eksperyment
> proponujesz, tylko czy nas na to stać? Na mniejsza skalę takie coś mieliśmy
> możność pooglądać podczas przesiedlania społeczności i osadzania ich na
> nowych terenach, oglądać koszty oderwania tylko od "ziemi"...

Na początek proponuję kościół narodowy.
Na wzór anglikanizmu.
Jest nam zbędna dyktatura Watykanu i księża jako
agentura SB i owego Watykanu.
W Boga sobie każdy może wierzyć jakiego chce.
Czy sądzisz, że ksiądz jest do tego potrzebny ?
Czy każdy Polak Boga jest w stanie postrzegać jako Jehowę, papieża
i księdza ?
Sądzisz, że istnieje jakiś grzech pierworodny a spowiedź jest Bogu
potrzebna bo bez księdza nie słyszy ?


Pozdrowienia:
centurion