Data: 2003-01-05 19:10:53
Temat: Re: Przeszczep serca u niemowlaka :(
Od: "Malina" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1jog$1on$1@news.tpi.pl...
> Jak to jest z transplantacja serca u niemowlaka ? do jakiego okresu moze
byc
> wykonana ? Jakie sa szanse na dawce i udany przeszczep ? Jak potem wyglada
> zycie takiej osoby ? Nie liczac tego ze bierze leki przeciwodrzuceniu (ile
> kosztuja ?) to poza tym nie ma wielkich roznic od zycia normalnego
czlowieka
> ?
>
> Fantom
>
>
Witaj,
przykro mi bardzo, ze masz takie problemy... :-((
Postaram sie odpowiedziec na Twoje pytania w miate dokladnie.
W transplantacji obowiazuje zasada - im wczesniej, tym lepiej. W przypadku
dziecka, a zwlaszcza - niemowlaka, wazne jest, by dawca nyl inny niemowlak.
To dlatego, ze serce rosnie razem z reszta dziecka. Organizm to jest
precyzyjny uklad. Nic nie moze byc ani za duzeani za male. Oprocz dawcy
zgodnego wiekiem, musi byc tez zgodnosc tkankowa. Co do szans, to trudno
przewidzieć. A życie wyglada normalnie, nie licząc brania leków
immunosupresyjnych i konsultacji pediatryczno-kardiologicznych. Przykladowe
leki to: cyklosporyna, tarkolimus, prednison (kortykosterydy). Przyjmowac
leki byc moze dziecko bedzie musialo jeszcze kilka lat po przeszczepie. Poza
tym (wiem, ze to bardzo duzo), byc moze nie bedzie moglo uprawiac wyczynowo
sportow, przemeczac sie itp. Ale o tym zadecyduje lekarz po przeszczepie.
Zycze Wam wszystkiego dobrego, w tych trudnych chwilach... :-))
--
------------------------------------
Napisał i pozdrawia,
Jacek >MaximusDM<
|