Data: 2000-03-13 18:41:14
Temat: Re: Przyjaźń?
Od: "Ender" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> "Ender" <d...@p...onet.pl> writes:
>
> > Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych > A w imie
czego
wlasciwie
> > trzeba sie poswiecac az tak dla innych i to w
> > > dodatku kiedy na zadna wzajemnosc liczyc nie mozna?
> > > czemu se psuc szanse na wlasne szczescie?
> > A czy własne szczęście jest możliwe bez drugiej osoby, dla której się możesz
poświęcić?
>
> Jest.
> Sa tez granice poswiecenia i sam wiesz o tym najlepiej. Nie da sie zyc
> tylko cudzym zyciem. Dobrze miec i wlasne, a raczej nalezy bo predzej
> czy pozniej sie rozpieprza wszystko w drobny mak.
Ale jak jesteś z drugą osobą, zawsze coś dajesz z siebie. Poświęcasz temu komuś.
Oczywiście masz rację gdy piszesz o "maku", tak jest gdy jesteś zbyt...
Odrobina dobrze pojętego egoizmu jest potrzebna
pozdrawiam Ender
|