« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-05-24 20:13:24
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną"LB" <l...@a...pl> wrote in
news:503c.00000864.40b0f501@newsgate.onet.pl:
> Ciekawa jestem Wszych opinii, czy wg Was może istnieć taki rodzaj
> przyjaźni? Czy ktoś z Was ma lub miał przyjaciela płci przeciwnej? A
> może ktoś myślał, że ma przyjaciela a okazało sie, że drugiej stronie
> chodziło o coś więcej? LB
Najpierw proponowalbym zdefiniowac pojecie o ktorym mowisz w temacie. Ja
wiem ze dla fachowcow z dziedziny psychologii to moze byc oczywiste, ale
jak dla mnie amatora jest to trudne do zdefiniowania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-05-24 20:46:08
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyznąProximus:
>"[...]
>Zycie nauczyło mnie czegoś takiego. Jeśli jesteś jej przyjacielem to nie
>będziesz jej chłopakiem, bo: ten który sie dziewczynie podoba będzie jej
>kochankiem, ten z którym sie dobrze gada juz tylko przyjacielem.
>[...]"
Ale czasem można sobie pozwolić na poszerzenie tzw. granic przyjaźni :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-05-24 20:53:01
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną
O rany - czy to juz wakacje,ze "ogorki" sie sypia, czy tyle tutaj nowego
narybku?
:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-05-24 20:53:57
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną
"Amnesiak" <a...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:c8r3qh$7s1$1@inews.gazeta.pl...
> Zaczyna się.
No i fajnie.
Poczytam sobie;)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-05-24 20:55:55
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyznąDnia 5/24/2004 10:46 PM, Użytkownik Juhas napisał:
> Ale czasem można sobie pozwolić na poszerzenie tzw. granic przyjaźni :)
Co masz na myśli? Bo nie bardzo rozumiem...
--
Proximus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-05-25 05:34:21
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną----- Original Message -----
From: "kachna" <k...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Sent: Tuesday, May 25, 2004 2:00 AM
Subject: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną
> Nie znam nikogo, kto po miłości szczerze chciał wrócić do przyjaźni,
> i oczywiście nikogo, komu by się to udało...
> To jest ryzyko jakie podejmujemy zmieniając przyjaźń w "inną
> geometrię"...
> kachna
>
to prawda
to nie jest szczery powrót do przyjaźni
to pełne ułudy "spierdalanko" na bezpieczną odległość
ale czasem przyjaźń (jako wspólna płaszczyzan) potrafi takie kataklizmy
przetrwać
może to jest coś co otrzymujemy z zewnątrz? i mimo usilnych starań nie
jesteśmy w stanie tego zepsuć?
chociaż ja też nie znam nikogo
kto by to przeżył i dalej było tak jak kiedyś...
tyt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-05-25 07:04:52
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyznąLB wrote:
> Ciekawa jestem Wszych opinii, czy wg Was może istnieć taki rodzaj
> przyjaźni? Czy ktoś z Was ma lub miał przyjaciela płci przeciwnej? A
> może ktoś myślał, że ma przyjaciela a okazało sie, że drugiej stronie
> chodziło o coś więcej? LB
A jak chodzilo o cos wiecej, to juz nie mozna byc przyjaciolmi?
ezra
---
sometimes life seems to be so funkin complikhated
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-05-25 08:57:24
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyzną
:))))))
nie ma czegos takiego kurna
w.p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-05-25 09:00:45
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mężczyznąkachna wrote:
>
>
> Nie znam nikogo, kto po miłości szczerze chciał wrócić do przyjaźni,
> i oczywiście nikogo, komu by się to udało...
> To jest ryzyko jakie podejmujemy zmieniając przyjaźń w "inną
> geometrię"...
> kachna
Ja go zrozumialem :(
Tak dzialaja wyrzuty sumienia.
ezra
---
sometimes life seems to be so funkin complikhated
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-05-25 09:41:21
Temat: Re: Przyjaźń między kobietą i mę żczyznąw.p. wrote:
>
> :))))))
>
> nie ma czegos takiego kurna
>
> w.p.
eee tam. doswiadczysz, uwierzysz.
:))
ezra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |