Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Przylaszczki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przylaszczki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-12-31 13:18:20

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:6428.00000067.43b66725@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
>>
>> Uwielbiam mój łan
>> przylaszczek samosiejek i uważam że jest o niebo piękniejszy od
>> takich dziwadeł bezpręcikowych co to trudno je mnożyć !!!
>
> Przecież nikt nie mówił,że są brzydkie.Są piękne, co rok wiosną
> jeżdżę na pobliskie bagno popatrzeć jak kwitną
>
Hejka. My mamy takie magiczne miejsce przylaszczkowe na stromej
nadbużańskiej skarpie pośród gęstych zarośli. Wędrujemy wiosną spoglądając
jak kilkadziesiąt metrów niżej majestatycznie płyną wezbrane wody Bugu.
Gwidonek wypłasza bażanty z chaszczy i w pewnym momencie robi się niebiesko
przed oczami...
Pozdrawiam nostalgicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-12-31 14:02:58

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "Dziadek" <dziadunio_1@USUN_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:
>>
> Hejka. My mamy takie magiczne miejsce przylaszczkowe na stromej
> nadbużańskiej skarpie pośród gęstych zarośli. Wędrujemy wiosną
> spoglądając jak kilkadziesiąt metrów niżej majestatycznie płyną
> wezbrane wody Bugu. Gwidonek wypłasza bażanty z chaszczy i w pewnym
> momencie robi się niebiesko przed oczami...
> Pozdrawiam nostalgicznie Ja...cki


He he i jak jeszcze gwiazdy widzisz to oznacza żeś dostał gałęzią co ją
Gwidonek przed Tobą zgiął :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-12-31 14:19:16

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:dp66j2.l8.1@news.Dziadek.priv.pl Dziadek
<dziadunio_1@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał(a):
>
> He he i jak jeszcze gwiazdy widzisz to oznacza żeś dostał gałęzią co
> ją Gwidonek przed Tobą zgiął :-D

Hejka. W moich stronach w takich przypadkach, które masz na myśli,
ludziom robi się czarno w oczach i widzą gwiazdy. ;-) A Gwidonek może
najwyżej rozdeptać mrówkę. :-)
Pozdrawiam mirmidońsko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-12-31 14:26:35

Temat: Re: Przylaszczki
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Miłka wrote:
>> Przecież nikt nie mówił,że są brzydkie.Są piękne, co rok wiosną jeżdżę
>> na pobliskie bagno popatrzeć jak kwitną, wśród kokoryczy i śnieżyc.
>> Pozdrawiam.Mirzan
>
>
> Że brzydkie to nie ale że nie_fajne bo takie może kupić każdy na_poczcie

Ale nie kupuje, bo uwaza za chwasciane znaczki :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-12-31 14:53:13

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. My mamy takie magiczne miejsce przylaszczkowe na stromej
> nadbużańskiej skarpie pośród gęstych zarośli.

Ja też mam kilka takich miejsc w dymińskim lesie ale nie wiedząc czemu
Galea boi się tam iść i z dezaprobatą patrzy na błyszczące w słońcu
niebieskie płatki. Czy możliwe to ze boi się tego właśnie koloru ?

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2005-12-31 21:46:42

Temat: Re: Przylaszczki
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 31 Dec 2005 12:02:54 +0100, na pl.rec.ogrody, Katarzyna Tkaczyk
napisał(a):

> Z ogrodu, jeszcz tydzień temu p. siedmiogradzka była zieloniutka, reszta nie
> wiem, bo nie zerkałam :)

Zapomniałem, że nie u wszystkich musi być 0,5m śniegu w ogrodzie:)

Transsylvanica? U mnie nawet kiedy jest zielona, to jest bordowa:)
myślałem, że ta bordowość liści to jej cecha gatunkowa, muszę ją
poobserwować (!).
A w tym roku zakwitła mi H. "Kattka Alba" - jeden kwiat, ale zawsze:)

> Po przyjacielsku to jak, bo jeśli wiecej dla mnie, ja na taki przyjacielski
> układ idę ;))
> Może być po równo. Inne sposoby : na pewno nie zgodzę się na podział np.
> proporcjonalnie do wzrostu lub wagi bo stratna będę :)))

No może jeszcze nie zmieściłbym się w takim samochodzie z jakiego
wysiedliście u Bogusława 100m za bramą:), ale za rok/dwa -> kto wie:))) To
chyba z Wiekiem przychodzi, a raczej odchodzi:)

O właśnie: może ta skóra na niedźwiedziu wg.wieku?
:))))

Pozdrawiam
p...@n...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2005-12-31 22:13:11

Temat: Re: Przylaszczki
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

31 Dec 2005 08:59:13 +0100, na pl.rec.ogrody, mirzan napisał(a):

> Czytałem kiedyś o kiełkowaniu pyłku na pożywce.Jeśli da się z pyłku
> odtworzyć roślinę, jaką będzie miała ilość chromosómów,czy mogą istnieć
> rośliny haploidalne?

Dlaczego nie? natura jest niesamowita.
Z pyłku powstają tzw. rośliny androgeniczne, które praktycznie wszystkie
powinny być haploidalne, choć klasyczne haploidy powstają z diploidów
(tzw.monohaploidy).
Z reguły są dużo mniejsze (zarówno komórki jak i organy), płatki kwiatów
mają zwykle nieregularne kształty, są bezpłodne. Ratują się zwykle
spontaniczną diploidyzacją i w praktyce podobno trudno je utrzymać jako
haploidy.

Za to w drugą stronę -> w naszym otoczeniu znajduje się chyba sporo(?Ewy
trzeba zapytać) roślinnych poliploidów (tri-, tetra-).
Pamiętam, że czytałem o jakiejś trawie, która na europejskich przybrzeżach
jest diploidem, a w okolicach Ameryk jest spontanicznym poliploidem
(tetra?) -> zawleczona w pobliże naszego wybrzeża skutecznie wypiera
diploida.
Z poliploidów uzyskać można polihaploidy (mające więcej niż jeden genom), a
z tymi podobno spore prawdopodobieństwo, że mogą być żywotne i płodne, ale
nie wiem nic konkretnego na ten temat.

Pozdrawiam
p...@n...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2006-01-01 00:26:07

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 31 Dec 2005 08:59:13 +0100, na pl.rec.ogrody, mirzan napisał(a):
>
> >    Czytałem kiedyś o kiełkowaniu pyłku na pożywce.Jeśli da się z pyłku
> >  odtworzyć roślinę, jaką będzie miała ilość chromosómów,czy mogą istnieć
> >  rośliny haploidalne?
>
> Dlaczego nie? natura jest niesamowita.
> Z pyłku powstają tzw. rośliny androgeniczne, które praktycznie wszystkie
> powinny być haploidalne, choć klasyczne haploidy powstają z diploidów
> (tzw.monohaploidy).
> Z reguły są dużo mniejsze (zarówno komórki jak i organy), płatki kwiatów
> mają zwykle nieregularne kształty, są bezpłodne. Ratują się zwykle
> spontaniczną diploidyzacją i w praktyce podobno trudno je utrzymać jako
> haploidy.
>
> Za to w drugą stronę -> w naszym otoczeniu znajduje się chyba sporo(?Ewy
> trzeba zapytać) roślinnych poliploidów (tri-, tetra-).
> Pamiętam, że czytałem o jakiejś trawie, która na europejskich przybrzeżach
> jest diploidem, a w okolicach Ameryk jest spontanicznym poliploidem
> (tetra?) -> zawleczona w pobliże naszego wybrzeża skutecznie wypiera
> diploida.
> Z poliploidów uzyskać można polihaploidy (mające więcej niż jeden genom), a
> z tymi podobno spore prawdopodobieństwo, że mogą być żywotne i płodne, ale
> nie wiem nic konkretnego na ten temat.
>
> Pozdrawiam
> p...@n...pl


Wśród lilii występuje wiele poliploidów, taka moda.Jeśli nie ma w ogrodzie
krzyżówek międzygatunkowych, to niech chociaż będą tri i tetraploidy.
Są odporniejsze od tych samych odmian poliploidalnych.Poza tym nie da się*
uzyskać nasion z krzyżówki diploida z triploidem.Ale odmiana di przerobiona
na tetra zapyla i zapładnia diploidalną jak i tetra.Nie wszystkie nasiona
z takich krzyżówek kiełkują w normalnych warunkach.Czasem trzeba wyjąć zarodek
z niedojrzałego nasionka i wykiełkować na agarze.
Tak powstały międzygatunkowe krzyżówki orienpety,asipety i inne pety.
* Taka krzyżówka czasem wyjdzie,jeśli nie wie się,że to niemożliwe.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2006-01-01 11:36:26

Temat: Re: Przylaszczki
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:1jzgxrvoh8b5n.1cnshylnhbbgf$.dlg@40tude.net...

>
> Zapomniałem, że nie u wszystkich musi być 0,5m śniegu w ogrodzie:)

U nas wczoraj nawet blisko było, ale dziś juz topnieje.
>
> Transsylvanica? U mnie nawet kiedy jest zielona, to jest bordowa:)
> myślałem, że ta bordowość liści to jej cecha gatunkowa, muszę ją
> poobserwować (!).

Moje są zielone....hmmm...obserwuj :)

> A w tym roku zakwitła mi H. "Kattka Alba" - jeden kwiat, ale zawsze:)

A co to za odmiana? I z jakiej okazji tak nazwana? :))))
>
>
> No może jeszcze nie zmieściłbym się w takim samochodzie z jakiego
> wysiedliście u Bogusława 100m za bramą:), ale za rok/dwa -> kto wie:))) To
> chyba z Wiekiem przychodzi, a raczej odchodzi:)

Zmieściłbyś się, aż taaaaak wielki nie jesteś :)))
>
> O właśnie: może ta skóra na niedźwiedziu wg.wieku?
> :))))
>
Wg...wieku, nie protestuję, wiesz ile mam lat? :)))

Pozdrawiam
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2006-01-01 12:37:11

Temat: Re: Przylaszczki
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 1 Jan 2006 12:36:26 +0100, na pl.rec.ogrody, Katarzyna Tkaczyk
napisał(a):

> Wg...wieku, nie protestuję, wiesz ile mam lat? :)))

:)Pamiętam, że razem "poszliśmy" "do I Komunii":)))
i chyba nadal jesteśmy najmłodszymi grupowiczami czynnie uprawiającymi
ogród?:)

Pozdrawiam
p...@n...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Crinum x powellii
Irysy
/BOT.AMN/ Nie lubie sw. Mikolaja!!!
Praca w Internecie - płacę nawet 600$ !!!
Przypomnienie dla miłośników i miłośniczek liliowców

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »