Data: 2011-01-26 16:50:04
Temat: Re: Przypowieść
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
j.~ napisał(a):
> -`@'-
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa�
>
> Wierz�cy i niedojrzali
>
>
> �adne ortodoksyjne wychowanie, nadmiernie liberalne i nadmiernie
> religijne nie s�u�y w�a�ciwemu wychowaniu m�odzie�y.
> =
> W sumie zgoda.
>
>
> Mi�o�� czasem nie
> wystarcza. W autorytarnych relacjach rodzic�w z dzie�mi, religijnym
> modelu bez odst�pstw i marginesu b��d�w, trudno nie zrozumie� potem
> zagubienia
> m�odych ludzi w zetkni�ciu z innym, r�wnolegle funkcjonuj�cym �wiatem,
> kt�rego istnienie przez ca�e �ycie si� neguje. Gdy brak szacunku do
> ludzi innych wyznaďż˝ i religii, czy akceptacji ateizmu, trudno wytyczyďż˝
> drog� tylko dla siebie, nie neguj�c w�asnych warto�ci i toleruj�c
> inne.
> =
> Ok, w sumie zgoda.
>
>
> Zast�powanie despotyzmu rodzic�w i ko�cio�a- demokracj� i
> partnerstwem jest niezwykle trudne.
> =
> Nie warto, powa�nie, nie warto demokracji
> czyniďż˝ swoim nowym bogiem...
> To jeszcze g�upsze od poprzedniego.
>
> :o/
>
> j.~
To jest właściwie posumowanie wątku z czystością małżeńską . Ale wiesz
co jest straszne, że tak jest, że to jest opis rzeczywistości dwóch
schematów. To świadczy że Polactwo jest niezrównoważone psychicznie,
bo jak ludzie nie mają kontaktu z własnym ,, ja,, to nie wiedzą czego
pragną i zachowuje się nimi stereotypy zewnętrzny, czyli jak wiaterek
zawieje, raz dają dupy na potęge a drugim razem dzicz cnotliwości,
czyli wzory nimi się posługują. Czyli wyraz niedojrzałości mamy w tym,
że podporządkują się pod ideały i nie słuchają siebie.
|