Data: 2014-01-24 18:14:07
Temat: Re: Przyszedł czas bronić ojczyzny
Od: Lolitka <5...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sądzę, że sytuacja dojrzała do tego, żeby publicznie postawić pytanie: czy księża
katoliccy są obywatelami polskimi lojalnymi wobec Polski, czy rezydentami Watykanu
urzędującymi w Polsce, lojalnymi wobec Watykanu?
Jeśłi to drugie, dlaczego my, polscy, nie watykańscy przecież podatnicy, dokładamy do
obywateli Watykanu, którzy nie poczuwają się wobec tego kraju do niczego? Jaki jest
powód tak rażącej usłużności?
Gdyby sytuacja nie dotyczyła dostojnika Watykańskiego, tylko dostojnika Rosyjskiego,
gdyby w miejsce "urzędników watykańskich" wstawić "urzedników rosyjskich", gdyby to
Rosjanie mieli tutaj, w Polsce swoje siedziby i szkoły dotowane z polskiego budżetu,
przywileje i komisje majątkowe, mogące zabierać bez wyroku sądu ziemie polskim
obywatelom - uznalibyśmy polityków, którzy do tego dopuścili za zdrajców. I słusznie,
bo należałaby im się kulka w łeb. Co więc nas powstrzymuje, przed zweryfikowaniem
konkordatu, umowy państwa polskiego z państwem Watykan, ewidentnie krzywdzącej dla
Polaków, uwłaczającej naszej godności, interesom i poddającej w wątpliwość nasz - i
naszych władz - zdrowy rozsądek?
Gołym okiem widać, że interesy panstwa Watykan są w wielu punktach sprzeczne z
interesem Polski - dlaczego więc nie postępujemy z Watykanem, jak z Francją, Wielką
Brytanią, czy każdym innym krajem świata, z którym dzieli nas sprzeczność interesów?
Czy z Niemcami lub Czechami zawarlibyśmy umowę międzypaństwową o kształcie
identycznym jak konkordat? Nie.
Dlaczego więc polscy politycy nie poślą Watykanu - bezczelnego, aroganckiego,
roszczeniowego obcego kraju, wykorzystującego Polskę i śmiejącego się jej w twarz, do
wszystkich diabłów?
|