Trybun wrote:

> Ale cytując go to się z nim identyfikujesz, o ile nie zaznaczyłeś że się
> z nim nie zgadzasz.

Albo po prostu go nie wartościuję, a przytaczam w ramach badań/eksperymentu.
Czy ludzie są tak głupi, żeby mówić im, co mają myśleć?

> Ale ta kontestacja, zwłaszcza gdy jest robiona publicznie ma na celu
> jedno - zaszkodzenie swoim alter ego - wyznawcom dobra, zanegowanie
> zasadności ich wiary, czyli w sumie prawie niczym się nie różnią w
> swojej szkodliwości od fizycznych dewastatorów.

To nie jest kontestacja dobra w ogólnym tego słowa znaczeniu. To jest
kontestacja arbitralności i wigilantyzmu instytucji, która wyznacza
szczególne standardy dobra. Z tego co czytałem, to sataniści filozoficzni
przeciwstawiają tym standardom własne propozycje:

Jedenaście przykazań satanizmu

1. Nie wyrażaj swoich opinii lub rad, jeżeli nie jesteś o to proszony.
2. Nie zwierzaj się ze swoich problemów innym, chyba że jesteś pewien, że
chcą o nich słuchać.
3. Kiedy jesteś w cudzym domu (na cudzym terenie) okaż mu respekt lub,
jeżeli nie potrafisz, nie chodź tam.
4. Jeżeli gość w twoim domu (na twoim terenie) dręczy cię, traktuj go
okrutnie i bez miłosierdzia.
5. Nie czyń seksualnych awansów, dopóki nie dostaniesz wyraźnej propozycji
współżycia.
6. Nie bierz tego co nie należy do ciebie, chyba że jest ta rzecz dla kogoś
brzemieniem i osoba ta prosi, by być uwolniona.
7. Potwierdź moc magii, jeśli udało ci się przy jej pomocy zaspokoić swoje
pragnienia. Jeżeli zaprzeczysz mocy magii po jej wykorzystaniu, utracisz
wszystko, co w ten sposób uzyskałeś.
8. Nie narzekaj na coś, czemu nie musisz się poddawać.
9. Nie krzywdź małych dzieci.
10. Nie zabijaj zwierząt (nie-ludzi), chyba że zostaniesz zaatakowany lub
będziesz potrzebował pożywienia.
11. Kiedy chodzisz w "otwartym" terenie nie zaczepiaj nikogo. Jeżeli ktoś
cię zaczepia, poproś go by przestał. Jeżeli nie przestanie, zniszcz go.

Dziewięć grzechów satanizmu
1. Głupota
2. Pretensjonalizm
3. Solipsyzm
4. Konformistyczna stadność
5. Ograniczenie
6. Niepamięć historii Ducha
7. Bezkompromisowa duma
8. Brak wrażliwości estetycznej
9. Megalomania

> Ale ów "Anioł Paw" nie jest takim antagonistą dla Allaha jak Szatan dla
> Chrystusa?

Nie dla Allaha jako takiego ale dla islamu i muzułmanów. Anioł Paw
Yazdanismu jest to Samael/Eblis a więc Lucyfer islamu.

Jeszcze z ciekawych tradycyjnych zakazów Jezydów to zakaz publicznego
uprawiania pisarstwa/kronikarstwa ("bo tylko Bóg napisał świat"). Jedyne co
w generalnym przypadku mogą wydawać, to swoje księgi święte, a i to
domyślnie w sekrecie na użytek własnej wspólnoty. Niewiele dlatego wiadomo o
jezydach, w zasadzie z wyjątkiem tych przecieków, na które dało dyspensę
zwierzchnictwo tej religii.

Wiadomo też, że generalnie Jezydem nie możnas zostać z własnej chęci, tylko
trzeba się nim urodzić albo w rzadkich przypadkach zostać przyjętym z
inicjatywy i na prośbę inicjowanych nauczycieli tej tradycji. Niejaki Idrees
Shah w swojej książce "Secret Societies" wydanej pod pseudonimem Arkon
Daraul, twierził, że w Londynie istnieje tajny zakon Pawiego Anioła, do
którego Jezydzi przyjmją najwybitniejszych zachodnich okultystów. Wiem, że
jeden ze znanych polskich ezoteryków lewej ręki utrzymuje o swojej
przynależności do tegoż Order of the Peacock Angel.

> Owszem, znajome - prawie wszystkie religie które znam opierają się na
> kulcie Boga Słońce. Także Chrześcijaństwo. To Boże Narodzenie to w
> istocie czas zimowego przesilenia.. Tu tylko ktoś dołożył swoja wersję
> no i wyszło to że Bóg ma ludzka postać.

No właśnie towarzyszu Jadryś, zawodzi was rewolucyjna czujność ;)
Radzieckiej idei bogostroitielstwa/bogoiskatielstwa autorstwa tow.
Bartczenki już bardziej odpowiada współczesny New Age od tradycyjnego
chrześcijaństwa ;)

--
????
???
??????