XL napisał(a):
> Dnia Sun, 7 Feb 2010 12:57:52 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > Chiron napisaďż˝(a):
> >> U�ytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:hkn8oq$gg2$1@news.onet.pl...
> >>> U�ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >>> news:i2ek2ahx7iso$.cw4ngs2bx4b2$.dlg@40tude.net...
> >>>> http://www.european-forum-on-antisemitism.org/workin
g-definition-of-antise
> >>>> mitism/polski-polish/ Tymczasem pierwszy z brzegu nar�d - tacy Szwedzi
> >>>> albo Niemcy czy inni Amerykanie czy Francuzi majďż˝ w d..., co i kto o
> >>>> nich sobie s�dzi, cho� nabroili sporo, to jednak nie uciekaj� si� A�
do
> >>>> szczeg�owych opracowa�, co komu wolno, a co nie.
> >>>> Tymczasem Zydzi - tak, a uleganie temu, popieranie tego z krzykiem i
> >>>> piskiem to w�asnie jest �ydo-histeria.
> >>>
> >>> Tylko tak si� sk�ada �e jest zwykle histeria nienawi�ci do �yd�w a
nie do
> >>> innych narod�w.
> >>
> >>
> >> Ale dlaczeg� to? Czemu te "awanse" zawdzi�cza� mog�?
> >>
> >> --
> >> Serdecznie pozdrawiam
> >>
> >> Chiron
>
> >
> > Bo byd�o ma to do siebie �e nienawidzi lepszych.
>
> No i sam sobie odpowiedziale�, dlaczego nie powinno si� kocha� �yd�w :-)
> Je�li ktos chorobliwie uwa�a si� za lepszego, to znaczy, �e ma naprane do
> g��wki. Jeden nar�d pan�w ju� mieli�my w Europie.
> --
>
> Ikselka.

Nie uważa siebie za lepszego, tylko jego dokonania są wybitne i nic na
to nie poradzi, to ty uważasz się za lepszą a twoje dokonania są
hm..... patologią.