On Feb 7, 11:51 am, "zdumiony" <z...@j...pl> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:1p47cryzms2x4$.fkg3gwqqxr1t$.dlg@40tu
de.net...
>
> > Nic. Uśmiecham się po prostu do prawdy.
>
> Jesteś antysemitką?

To już nie jest pytanie, lecz fakt.
Też popatrzyłem, czy się ktoś nie
podstawia za Ikselkę. Nigdy za mądra
nie była, ale nie sądziłem, że jest
kimś tak niesympatycznym, wciąż mówiąc
niezwykle oględnie.

Myślałem, że ta lista jest tylko
zarobaczona. Okazuje się, że znalazło
tu sobie miejsce wielu antysemickich gnojków.
Szkada czasu na tę listę, już przepadła
i nie wygląda na to, że wylezie z odbytu
Goebellsa. Dno.

Na odchodne do Ikselki, na konto starego
sentymentu (:-):

1. Najważniejsze: nie używaj zwrotu "dokładnie",
gdy po polsku mówi się "właśnie" (zwrot
"dokładnie" jest kalką z angielskiego: "exactly").

2. Kupa tutejszych antysemitów Polskę niszczy.
Z drugiej strony sporo dla Polski zrobiłem,
więcej niż przeciętna osoba. Kształciłem setki
Polaków (nawet uzbiera się z parę tysięcy),
a nawet po moim wyemigrowaniu z moich skryptów
wciąż uczyło się dobrych ileś tysięcy studentów
przez ponad dziesięć lat. (Nie, ani grosza
za to nie dostałem, ani mi do głowy nie wpadło,
że miałbym).

2. Antysemici, Ty też, okrywają Polskę hańbą.
Gdy jestem, a wciąż jestem, kojarzony z Polską,
to efekt jest dodatni. Gdy uczyłem na amerykańskich
uniwersytwtach, to studenci polskiego pochodzenia
cieszyli się, że mają profesora Polaka, który nie
żadnych kompleksów, który jest swobodny,
i dobrze się ze mną czuli.

3. Osobiście nigdy nie miałem kompleksów, więc
Polish Jokes na mnie nie działały. I tak je zwalczałem
publicznie, przy tym skutecznie, bo wiedziałem, że
te głupie Polish Jokes ranią Polaków i Polonię.

4. Przez lata byłem atakowany w Internecie jako
Żyd, jako Polak, jako polski Żyd, co tylko
zechcesz. (Także jako "amerykaniec" :-)
Polscy antysemici oczywiście atakowali
mnie jako Żyda. Dołączyłaś sie. To całe gnojstwo
rasistowskie na mnie żadnego wrażenia nie robi.
Większość jest po prostu chora psychicznie. Większość
jest na dennym poziomie ("dokładnie" :-), właśnie.
Z tego powodu nawet nie ma co na antysemickich listach,
jak niniejsza, prowadzić dyskusji. Za niski poziom,
zbyt wielka strata czasu.

5. Wkleiłem w tym wątku dla Ciebie, wcześniej,
piękne wiersze, bo miałem nadzieję, że tylko jesteś
arogancko głupiutka. To był też głos w dyskusji,
bo napotykając na ekstremalne antysemickie chamstwo,
byłoby żenujacym wprost podawać ważkie argumenty.
Miałem nadzieję, że się wczytasz, że poprzez poezję
dotrze do Ciebie tragedia. Nie wiedziałem, że masz
duszyczkę skażoną uprzedzeniem. Jestem realistą i wiem,
z Twoich wstrętnych postów w tym wątku, że szansa
na zmianę Twoich poglądów jest praktycznie zero.
Nie żałuję rzucenia pereł przed antysemickie wieprze.
A nuż do kogoś przemówią, choć chyba już nie do Ciebie.

Wlod