Data: 2012-09-06 14:27:14
Temat: Re: Psychika wierzących
Od: "Zagros" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ed"
>> Ateizm jest religią , jedynie naopak. Jego nurt
>> ugruntował się z krzywdy ludzkiej,
Chyba tak
>bo tak mordowali religiańci ludzi,
A finansjera i przemysłowcy uciskali ludzi ekonomicznie,
z czego pewnie wyrósł komunizm.
>> że ateizm jest krzykiem -precz z bogiem boga nie ma , bo tyle krzywdy
>> i krwi przelano.
Zgoda, i złość na religiantów przeniosła się na Boga.
Agnostycym jest bardziej racjonalny , bo nie zakłada
>> ani w jedną ani w drugą stronę stwierdzeń zamykających. Mnie Bóg do
>> niczego nie jest potrzebny bo jestem samowystarczalny ,
Są i samowystarczalni wierzący.
> po prostu nim
>> się nie zajmuje, ważne jest moje życie, bo jest moje i nie lubię jak
>> jakiś bóg się wtrąca .
Może i masz rację, choć Bóg moim zdaniem
aż tak się nie wtrąca.
Czasem przyglądam się Jezusowi, jego lubię ,
--------------------------------------------
>> był mądrym i dobrym człowiekiem,
Zgoda, ja też go lubię, choć miał i swoje ale.
jednak kk w PL jest instytucją, którą
>> Jezus by nazwał faryzeusze .
Zgoda, kapłaństwo się w sumie odrodziło
na wzór tamtych gości, z którymi walczył słowem.
>> To taki kk, podziela innych od sumienia
>> do drugiej osoby.
>
> Mam wrażenie, że sam ugruntowałeś się z krzywdy ludzkiej.
Kto wie, jak to się stało, pewnie trochę tak.
Jestem chyba bardziej humanistą niż wierzącym.
Jednak jako wierzący odkryłem ciekawą moim zdaniem
i piękną drogę do rodzonego Ojca, czego jednak wierzący
nie chcą przyjąć, sami nie wiem, dlaczego.
Mnie się wydaje piękna.
Lubię się też postawić w sytuacji ateistów,
bo mają mocne argumenty za swoimi przekonaniami.
zdar
zagros
|