Data: 2006-06-13 10:24:31
Temat: Re: Psychologiczna zagadka.
Od: "aga" <j...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hania napisał(a):
> aga <j...@c...pl> napisał(a):
>
> > >>To prawda, ze podswiadomie robimy z siebie ofiary, choc w rzeczywistosci =
> > nimi nie >>jestesmy.
> > >> Paradoks tej sytuacji jest taki, ze naleze do kobiet, ktore staraja sie =
> > byc
> > >> samowystarczalne.
>
> wiem, dlatego tez piszę do Ciebie, bo wydaje mi się, ze mamy podobnie ;-)
> Da się to "wyklepać" ;-)
>
> > >> A w zwiazkach z facetem poszukuje t.zw.przyjacielskiej "bratniej duszy".
> > >> Mysle, ze mezczyzni zle sie czuja, kiedy partnerka wykazuje zbytnia samo=
> > dzielnosc.
>
> to chyba tez nie tak: nie komunikując swoich potrzeb przyciagamy
> wlasnie "smiesznych maczo", gdybys porozmawiala z nim wczesniej - szybciej
> przestalabys cierpiec (bo akurat ten to rczej wlasnie taki "maczus"). dybys
>>Tosmy sobie tak pogadaly i dzieki za slowa otuchy.
>>Zauwaz jednak milczenie panow. Dla mnie bardzo wymowne.
Pzdr.aga
> posluchala siebie wczesniej - nie cierpialabys czekajac te 3 lata...
> Rozmowy bywaja trudne: obawa przed stratą/odejściem nagrodzona jest zyskiem w
> postaci trafienia na osobe, która chce gadać, chce wypracowywać kompomisy i
> zmienia się, by Tobie było dobrze.
>
> > >> KIedy uwierzymy w ich uczucia do nas i staramy sie odwzajemnic, traktuja=
> > nas
> > >> jak wlasnosc.
>
> lepiej nie dawac kredytu zaufania, tylko ufac faktom ;-)
>
> > >> Kazda proba budowania wlasnej niezaleznosci i upominania sie o nia, konc=
> > zy sie >>konfrontacja.
>
> nom, dojrzaly facet nie obrazalby sie, tylko postaral o dostosowanie lub co
> najmniej o zrozumienie partnerki. Zwróć uwagę, co powiedział wychodząc z
> Twojego domu: "przynajmniej nie możesz mi zarzucić..." - czyli nie jest wazne
> dla niego, co czujesz, grunt, ze nie masz na niego haka.
>
> > >> Tak bylo w tym przypadku.
> > >> Styl w jakim postanowil odejsc, byl proba upokorzenia mnie i pokazania
> > >> ze moze sobie pofiglowac, choc w mojej szafie.
> > >> Dlaczego niektorzy faceci w relacjach z kobietami lubia byc takimi smie=
> > sznymi macho.
> > >> Przeciez wystarczy wlaczyc telewizor i zobaczyc ile tragedii niesie zyc=
> > ie.
> > >> Czy trzeba do tego dokladac niepotrzebne upierdliwosci?.
> > >> Czy faceci musza tak marnowac cenny czas dany od Bozi.
>
> moze musi bo ma klapy na oczach. Ty zas nie musisz i mozesz fajnie spedzic
> zycie wsrod ciekawszych ludzi, dla ktorych jestes wazna
>
> zdrowki
> h.
> > >> Pzdr.aga
> > >> =20
> > >>
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|