Dnia Fri, 2 Oct 2009 10:55:45 +0200, SJS napisał(a):

> Mało był w tym roku miodu

Oj, bardzo mało!

> Właściwie tylko maj dał trochę, lipa jak to lipa jedynie symbolicznie.

Akacjowego było trochę, lipa kwitła pięknie, ale nie nektarowała w tym roku
prawie wcale u nas - warunki pogodowe nie sprzyjały, susza była.
Gdyby nie łąki okoliczne, to byłaby klapa w ogóle z miodem, a tak
przynajmniej wielokwiatowego trochę było, ale też jakoś kiepsko, z trzech
uli w sumie może ze 20 l miodu wszelkiego, istna klęska, ale "dobreito",
dla nas wystarczy. Tyle, że znajomi, mojego miodu amatorzy coroczni,
odeszli z kwitkiem nie wierząc, że naprawde miodu nie było na tyle, aby ich
obdzielić :-(((



--

Ikselka.