Data: 2002-01-25 15:25:11
Temat: Re: Puchnięcie sluzówki w nosie
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Lekarz twierdzil ze to uzaleznienie od kropli i zebym odstawila.Efekt byl w
> postaci wycienczenia bo nie spalam prawie przez tydzien i mialam since pod
> oczami i nigdy wiecej nie zgodze sie na taka technike leczenia.
co do uzaleznienia - mial racje - i z tego co piszesz to tato tez jest
uzalezniony....
i ja tez kiedys bylem - sprobowalem sam to pokonac - udalo sie - w taki
dziwny sposob - najpierw odstawilem xylo z jednej dziurki w nosie - zatkana, 1-
2 tyg... - potem sytuacja sie ustabilizowala - wiec z drugiej tez odstawilem -
i to samo bylo, ale juz jedna dziurka byla 'drożna'... - wiec dalo sie zyc... -
i znowu 1-2 tyg sytuacja sie unormowala i byl pelny luz....:-)
pozdrowienia i powodzenia w udzwyczajaniu sie
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|