« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-24 20:29:43
Temat: Pudding z kaszy mammyCzy wiecie jak zrobic taki pudding z kaszy jaki mozna kupic np. Campina Smak
i ja czy cos takiego? Czy to sie da zrobic domowym sposobem?
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-25 08:03:16
Temat: Re: Pudding z kaszy m a n n y oczywiscie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 10:50:35
Temat: Re: Pudding z kaszy mammyWitajcie,
moja mama robila taki puddnig gotując budyń waniliowy z większą ilością
mleka, niż to przepis sugeruje i dodając łyżkę kaszki manny. Wychodzilo w
smaku podobnie do tego, co teraz wypuściła Smakija. Możesz dodć troche
słodkiej śmietanki i cukier waniliowy lub laski wanilii, aby ten smak
waniliowy byl taki delikatny i aksamitny. Ach.
Joanna
PS.
Podziwialam Wasze zdjęcia, Małego Edzia i nowego Synka. Marzę, by moje życie
poszło również takim torem, tzn. doprowadziło do naturalnego cudu. Mam
nadzieję, Sylwia, że wiesz o co mi chodzi.
Sylwia & Jurek napisał(a) w wiadomości: <9oo5ef$56s$1@news.tpi.pl>...
>Czy wiecie jak zrobic taki pudding z kaszy jaki mozna kupic np. Campina
Smak
>i ja czy cos takiego? Czy to sie da zrobic domowym sposobem?
>
>Pozdrawiam
>Sylwia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 11:22:44
Temat: Re: Pudding z kaszy manny
Użytkownik "Joanna Wysocka" <m...@h...pl> napisała w wiadomości
news:9opmsd$og5$1@h1.uw.edu.pl...
| moja mama robila taki puddnig gotując budyń waniliowy z większą ilością
| mleka, niż to przepis sugeruje i dodając łyżkę kaszki manny. Wychodzilo w
| smaku podobnie do tego, co teraz wypuściła Smakija. Możesz dodć troche
| słodkiej śmietanki i cukier waniliowy lub laski wanilii, aby ten smak
| waniliowy byl taki delikatny i aksamitny. Ach.
Ale mi narobilas smaka. Sprobuje, bo bardzo mi posmakowaly te nowosci
Campiny.
| Podziwialam Wasze zdjęcia, Małego Edzia i nowego Synka. Marzę, by moje
życie
| poszło również takim torem, tzn. doprowadziło do naturalnego cudu. Mam
| nadzieję, Sylwia, że wiesz o co mi chodzi.
Joanno! Z calego serca trzymam za Was kciuki. Pamietam doskonale Twoja
sytuacje i sledzilam Twoje losy na pl.soc.dzieci. To prawda - nas spotkal
cud i jeszcze niedawno nie smialam nawet o tym marzyc, a tu o ...! Zycze Wam
tego samego i nie poddawajcie sie, chocby nawet bylo ciezko.
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |