« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2004-12-26 16:17:32
Temat: Re: Puk, puk...On Sun, 26 Dec 2004 17:00:57 +0100, "Miłka" <m...@t...pl> wrote:
> Co to znaczy zaczynać od zera, masz na myśli kawał gliniastego pola
>gdzieś w szczerym polu ???
>Powiem Ci że to jest najgorsze, nic nie masz bo w tym wypadku trzeba
>zaczynać od faktycznego zera. Natomiast Twój przykład jest o niebo lepszy,
>masz podstawę (trawnik) i ramy (ogrodzenie).
>W trawniku wycinasz dziury potem parę miesięcy i już masz zarośniętą grządkę
>a ogród wygląda na hmmm wiekowy.
> W tej chwili masz gotowy blejtram na którym kładziesz kolory a nie len i
>kawałki listewek ;-)
>
> Serdecznie Miłka
>
Ładnie powiedziane.
Ale mi raczej chodziło o to, że gdybym nie miał już dośc dużych drzew
i krzewów, to bym je sobie rozplanował tak, aby to miało jakiś sens. A
dziś mam jak popadnie. I szkoda mi tego wycinać. I nie wiem co robić.
Na szczęście jest trochę czasu na myślenie :-)
--
G
www.guru.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2004-12-26 16:22:44
Temat: Re: Puk, puk...> Ale mi raczej chodziło o to, że gdybym nie miał już dośc dużych drzew
> i krzewów, to bym je sobie rozplanował tak, aby to miało jakiś sens. A
> dziś mam jak popadnie. I szkoda mi tego wycinać. I nie wiem co robić.
>
> --
> G
Przesadź, gdzie chcesz.
Pozdrawia bez problemu boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2004-12-26 16:25:49
Temat: Re: Puk, puk...Dnia Sun, 26 Dec 2004 17:17:32 +0100, Guru napisał(a):
>
> Ale mi raczej chodziło o to, że gdybym nie miał już dośc dużych drzew
> i krzewów, to bym je sobie rozplanował tak, aby to miało jakiś sens.
I czekał latami zanim urosną:) I konał w upalne dni z gorąca. Wierz mi, jak
nie ma nawet kawałka cienia to praca przy 30-stu stopniach C może być
katorgą. Wypoczynek też:(
> A
> dziś mam jak popadnie. I szkoda mi tego wycinać. I nie wiem co robić.
> Na szczęście jest trochę czasu na myślenie :-)
Pomyśl o tym w sposób jaki podpowiada Kasia i Miłka. Masz ramy, dosadzić
zawsze można - wyciąć też. W cieniu i półcieniu rośnie tyle wspaniałych
bylin, o których w świeżo zakłdanych ogrodach pomarzyć jedynie można. Te
wszystkie paprocie, hosty, tawułki, barwinki, pierwiosnki, bodziszki,
zawilce... Nawet niektóre trawy ozdobne lubią takie warunki. Jest tego
naprawdę dużo i jest w czym wybierać. Zacienione ogrody mają swój urok
i magię, której brak w nawet najpiękniejszym nowym ogrodzie - trzeba myśleć
pozytywnie:) Niewielu z nas ma 50 lat by móc czekać aż wyrosną nowe drzewa.
Pozdrawiam
Marta i cienista scheda:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2004-12-26 16:26:03
Temat: Re: Puk, puk...
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cqmk45$6up$1@atlantis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
| news:cqmcvq$8bi$1@atlantis.news.tpi.pl...
|
| >
| > Wiesz co, Ty jesteś mistrzynią eufemizmu...ten program nadaje się tylko
do
| > oglądania przez ludzi cierpiących na chroniczne zaparcia czy coś
takiego,
| od
| > razu powinny być efekty!
| >
| Basiu jesteś niesamowita :)) Szkoda, ze pan Czuksanow nie czyta grupy :)))
|
| Pozdrawia uhahana Kaśka ;)
To nie ja, to Sienkiewicz i Petroniusz używający wierszy Nerona;-)
Pozdrawiam plagiatując, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2004-12-26 16:28:40
Temat: Re: Puk, puk...Dnia 26 Dec 2004 16:52:30 +0100, Zielka napisał(a):
>> Kiedy tą Maję można oglądać? Warto?
>>
>
> W TVN Meteo premiera piatek o godz.20,05. Potem powtarzaja jeszcze kilka razy
> w sobote i niedziele.
> Poziom, wg mnie, zblizony do "Rok w ogrodzie", ale Maja o wiele
> sympatyczniejsza od W.Czuksanowa :-))
To chyba nie mam czego żałować, że nie odbieram TVN Meteo - w wolnym czasie
pomęczę kasety ze Światem Ogrodów, zanim właścicielka się o nie upomni;)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2004-12-26 16:35:29
Temat: Re: Puk, puk...On Sun, 26 Dec 2004 17:22:44 +0100, "boletus" <b...@o...pl> wrote:
>> Ale mi raczej chodziło o to, że gdybym nie miał już dośc dużych drzew
>> i krzewów, to bym je sobie rozplanował tak, aby to miało jakiś sens. A
>> dziś mam jak popadnie. I szkoda mi tego wycinać. I nie wiem co robić.
> Przesadź, gdzie chcesz.
>
> Pozdrawia bez problemu boletus
>
Myślałem o tym. Ale nie mam zielonego pojecia czy to jest:
a. wykonalne
b. opłacalne
Bo na przykład chciałbym (a w zasadzie muszę) przesadzić tego cisa:
http://www.n-com.home.pl/ogrod/imagepages/image1.htm (ten po lewej),
i nie wiem, czy to jest operacja jedno-, dwu-, czy wieloosobowa. Jak
dużą bryłę należy wykopać? Da się to zrobić ręcznie? A potem przesunąć
bez dżwigu? Przepraszam, ale nie mam pojęcia i w archiwum nie
znalazłem.
--
G
www.guru.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2004-12-26 17:23:18
Temat: Re: Puk, puk...
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cqmcvq$8bi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> | Kiedyś regionalna trójka puszczała taki angielski program "Świat
ogrodów",
> | który przez wiele lat nadawała BBC - prowadzący Geoff Hamilton był
wielkim
> | miłosnikiem róż, potrafił udowodnić że nadają sie do każdego,
nawet
> | mikroskopijnego ogrodu.
>
> Był również miłośnikiem ogrodowej uprawy ziemniaków, ale potrafił
tak to
> przedstawić, że aż się chciało lecieć kopać i sadzić te pyry:-)
...że aż się chciało lecieć do sklepu i kupić telewizor, żeby móc to
oglądać :-) .Na szczęście tego nie zrobiłam, bo stałby teraz
bezużyteczny na strychu. Albo służył tylko do oglądania w kółko tych
kilkunastu kaset ze "Światem Ogrodów", które wówczas nagrali mi
rodzice.
Pozdrawiam
Ewa
i dwa krzaczki róży 'Geoff Hamilton'
i ciemierniki, którymi właśnie Geoff mnie zaraził
i ścieżki "ze śmiecia" które podpatrzyłam w jego ogrodzie
i ....
i...
ech, szkoda słów, nasze ogrody bez Hamiltona wyglądałyby zupełnie
inaczej.
Szkoda, że dla panów z telewizji był to bezwartościowy chłam nie
podnoszący Świętej Oglądalności :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2004-12-26 17:32:00
Temat: Re: Puk, puk...> Pomyśl o tym w sposób jaki podpowiada Kasia i Miłka. (...)
Własne rady zobrazuję własnymi zdjęciami ...
http://fotogalerie.pl/galeria/milka3390
Mój ogród został kupiony już z zastanymi drzewami owocowymi. Dzięki temu
nawet się nie spostrzeżesz że jestem jego właścicielką od 6 lat przy czym
drzewa zastane przygarnęłam jak swoje a tylko dosadzam kolorowe byliny ;-)
Na Twoim miejscu zrobiłabym miejsce na konkretne nasadzenia, może nawet
uprzątnęłabym środek zasłaniając horyzont a rośliny sadziłabym partiami ...
???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2004-12-26 17:35:33
Temat: Re: Puk, puk...> Myślałem o tym. Ale nie mam zielonego pojecia czy to jest:
> a. wykonalne
Tak.
> b. opłacalne
Nie.
> Bo na przykład chciałbym (a w zasadzie muszę) przesadzić tego cisa:
> http://www.n-com.home.pl/ogrod/imagepages/image1.htm (ten po lewej),
> i nie wiem, czy to jest operacja jedno-, dwu-, czy wieloosobowa.
Najlepiej czyimiś rękami;-)
> Jak dużą bryłę należy wykopać?
Jak największą.
> Da się to zrobić ręcznie?
Szpadlem kopiemy.
> A potem przesunąć bez dżwigu?
Wespół.
Przepraszam, ale nie mam pojęcia i w archiwum nie
> znalazłem.
W archiwum jest, ale bardzo uczenie,
tzn. przesadzanie trwa nawet kilka lat:-)))
> --
> G
> www.guru.pl
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2004-12-26 17:56:50
Temat: Re: Puk, puk...
Użytkownik "Guru" <n...@n...home.pl> napisał w wiadomości
news:8rpts09ibv0t1gol684qih4bvga01s47i3@4ax.com...
> On Sun, 26 Dec 2004 17:22:44 +0100, "boletus" <b...@o...pl> wrote:
> Bo na przykład chciałbym (a w zasadzie muszę) przesadzić tego cisa:
>>Niech Cię Bóg broni. Zostaw tego cisa w spokoju! Dojścia do domu nie
utrudnia, ładnie komponuje się z podjazdem do garażu, bez specjalistycznej a
kosztownej firmy on się zmarnuje. Zresztą nawet przy przesadzaniu przez
firme też może uschnąć, a jest piękny. Najwyżej przytnij gałęzie, gdy za
bardzo będą się pchały na ścianę. W ogóle mozesz go uformować jak
chcesz.Obok możesz posadzić hortensje. Natomiast ten plasikowy płotek zastąp
drewnianymi rolbojerami albo dużymi kamieniami rzecznymi ew. wapiennymi. W
każdym razie lepiej będzie bez niczego niż z tym płotkiem. Płotek
wykorzystasz do zaznaczenia nowej rabaty z nasion kwiatów jednorocznych lub
młodych bylin. Tę grzeczniutką, prościutką ścieżkę też bym zamieniła w
pojedyncze płyty obrośnięte trawą. Drzewu rosnącemu przed domem możesz uciąć
gałąź z lewej strony, a pod spodem posadzić okrąg różowych tawulek.
Ja też dopiero 2 lata zajmuje sie własnym ogrodem, a na początku
gospodarowania wpadłam na idiotyczny pomysł wycięcia trzech 130-150 letnich
jesionów. Na tej grupie znaleźli się mądrzy, m.in boletus, którzy mi
wyperswadowali ten chory pomysł. Więc zostaw tego cisa w spokoju.
pozdrawiam serdecznie
Anka
> G
> www.guru.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |