przezimowac balkonowe poziomki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

1. Data: 2004-12-23 20:23:57

Temat: przezimowac balkonowe poziomki
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Chyba dosc niedawno zabieralam z balkonu poziomki, bo wciaz owocowaly.

Jeszcze tydzien temu bylo co uskubnac. Teraz juz nie ma, kwiatki
uschly. Co z nimi zrobic? Czy mozna je przezimowac w domu czy
potrzebuja zimowego odpoczynku w chlodzie? Dodam, ze nie posiadam
urzadzen typu piwnica z okienkiem. Wyrzucic je spowrotem na balkon?

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-12-24 10:20:48

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeszcze tydzien temu bylo co uskubnac. Teraz juz nie ma, kwiatki
> uschly. Co z nimi zrobic? Czy mozna je przezimowac w domu czy
> potrzebuja zimowego odpoczynku w chlodzie? Dodam, ze nie posiadam
> urzadzen typu piwnica z okienkiem. Wyrzucic je spowrotem na balkon?

Jak jest na + to na dworze, a jak minus to w mieszkaniu na noc przy otwartym
oknie.

Mama tak robila i przezimowaly.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-12-25 00:40:01

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Dec 2004 11:20:48 +0100, "Agent 0700" <k...@w...pl>
wrote:

>Jak jest na + to na dworze, a jak minus to w mieszkaniu na noc przy otwartym
>oknie.

Hm... a nie idzie bez takich kombinacji?
W koncu normalnie poziomki zimuja sobie w ziemi w ogrodku czy w lesie,
pod sniegiem lub bez sniegu jak obecnie. Ale nie wiem czy takie w
doniczce nie przykryc czyms przed mrozem.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-02-07 09:18:23

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "tomkar" <tomkar[wywal to]@interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Sabinka" <s...@t...tuniema.pf.pl> napisal w wiadomosci
news:cqigdh.3vv5c9l.1@sa.re...
>
> Hm... a nie idzie bez takich kombinacji?
> W koncu normalnie poziomki zimuja sobie w ziemi w ogrodku czy w lesie,
> pod sniegiem lub bez sniegu jak obecnie.
> ...
> Pozdrawiam, Sabina
> (z adresu usun co trzeba)
> www.pajacyk.pl

Poziomki (jak kazda inna roslina) chodowane w doniczkach i pozostawione w
nich na zime na zewnatrz napewno zgina. Poniewaz korzenie sa narazone na
duze mrozy (w przyblizeniu osiagaja temperature otaczajacego powietrza).
Natomiast zimujace w naturalnym gruncie, korzonki zawsze beda mialy duzo
cieplej.
Okrycie donicy niewiele daje gdy mróz jest dlugotrwaly.
Pozostaje tylko roslinke wsadzic do zimnej piwnicy (garazu), ewentualnie
zagrzebac doniczke w gruncie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-02-07 21:02:21

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "AnnaF" <annpom1@WYTNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomkar" <tomkar[wywal to]@interia.pl> napisał w wiadomości
news:cu7c34$h2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Poziomki (jak kazda inna roslina) chodowane w doniczkach i pozostawione w
> nich na zime na zewnatrz napewno zgina.

Z ta pewnoscia giniecia kazdej rosliny bez oslony to bym byla ostrozna. Od 3
lat mam na balkonie nie oslaniany na zime winobluszcz, ze nie wspomne o
rozchodniku ostrym, ktorego malutka kepke wsadzilam kiedys z brzegu jednej
skrzynki balkonowej, potem o nim zapomnialam na kilka lat, bo wyjechalam na
studia. Nie tylko przezimowal wszystkie zimy, ale opanowal wszystkie
skrzynki na balkonie. Do tego nie byl nie tylko nawozony, ale nawet nie byl
_wcale_ podlewany (poza deszczem). Super pancerna roslinka. Z poziomkami to
nie probowalam.

pozdrawiam
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-02-07 21:19:56

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomkar" <tomkar[wywal to]@interia.pl> napisał w wiadomości
news:cu7c34$h2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>

>
> Poziomki (jak kazda inna roslina) chodowane w doniczkach i pozostawione w
> nich na zime na zewnatrz napewno zgina.

Bez przasady z tym 'napewno' :))

>Poniewaz korzenie sa narazone na
> duze mrozy (w przyblizeniu osiagaja temperature otaczajacego powietrza).
> Natomiast zimujace w naturalnym gruncie, korzonki zawsze beda mialy duzo
> cieplej.

O ile cieplej jest 10 cm pod ziemią?

Pozdrawia Kaśka z niejedną roślinką w niejednej nieosłoniętej doniczce :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-02-08 07:57:20

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
> O ile cieplej jest 10 cm pod ziemią?

To zależy jaki skład ma ta gleba, glina i piasek są bardzo zimne, im
więcej próchnicy tym cieplej.
I im głębiej to tez cieplej. W PL strefa przemarzania to 70-120 cm ale
już nieliczni pamietają kiedy tak było ostatni raz temu.
Warstwa sniegu lub lodu znakomicie chroni przed zamarzaniem wgłębnym,
dlatego warto ubić śnieg wokół drzew i krzewów i polać go wodą. To
bardzo dobra izolacja termiczna. No i ściółkowanie [np.słomą] też się
liczy.

> Pozdrawia Kaśka z niejedną roślinką w niejednej nieosłoniętej doniczce
:)

Nieosłonięta roślina w doniczce jest narażona niemal całkowicie na
zamrożenie dlatego warto doniczki wkopywać do gruntu lub wstawiać do
skrzynek/kartonów i obsypywać torfem lub ściółką.
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-02-08 08:30:29

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:cu9rjp$cib$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
<N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał(a):
>
> I im głębiej to tez cieplej. W PL strefa przemarzania to 70-120 cm
> ale już nieliczni pamietają kiedy tak było ostatni raz temu.
>
Hejka. Proszę bardzo. Listopad 1983 roku. Zamarzły nawet rury
wodociagowe. :-( No i pamiętna zima 1986/87 kiedy poprzemarzały sady. U nas
przy porywistym wietrze temperatura spadła do -44C.
>
> Nieosłonięta roślina w doniczce jest narażona niemal całkowicie na
> zamrożenie dlatego warto doniczki wkopywać do gruntu lub wstawiać do
> skrzynek/kartonów i obsypywać torfem lub ściółką.
>
Dokładnie. Mam przykre doświadczenia z pozostawieniem roślin w
doniczkach w domku na działeczce. Ukorzenione sadzonki roślin normalnie
zimujących w gruncie poprzemarzały wszystkie z kretesem.
Pozdrawiam kriologicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-02-08 10:08:57

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cu9tc6$7t$1@atlantis.news.tpi.pl...
Mam przykre doświadczenia z pozostawieniem roślin w
> doniczkach w domku na działeczce. Ukorzenione sadzonki roślin normalnie
> zimujących w gruncie poprzemarzały wszystkie z kretesem.
> Pozdrawiam kriologicznie Ja...cki
>
Przez trzy lata cebule lilii stały u mnie w plastikowych doniczkach na
balkonie narażone bezpośrednio na wiatry południowe, zachodnie i północne.
Corocznie jednak pięknie kwitły. Dopiero ostatniej jesieni wysadziłem je do
gruntu. Pewnie też zakwitną.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-02-08 13:11:33

Temat: Re: przezimowac balkonowe poziomki
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

> Hejka. Proszę bardzo. Listopad 1983 roku. Zamarzły nawet rury
> wodociagowe. :-( No i pamiętna zima 1986/87 kiedy poprzemarzały sady. U nas
> przy porywistym wietrze temperatura spadła do -44C.

Piszesz o temperaturze, czy o tzw. "wind chill factor"?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry