Data: 2004-09-19 06:54:18
Temat: Re: Punkcja lędźwiowa - powikłania???
Od: "Jacek" <sq1dnu@wytnij_to.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> . Ewentualnie pozycja do punkcji , ( zwykle na boku z podciągniętymi do
> klatki piersiowej nogami) czy też napinanie się pacjentki mogly mieć
jakieś
> pośrednie znaczenie szczególnie jeżeli chora ma nadwagę. Dlaczego
piszesz
> " niestety to ten sam szpital" ? Z mojego punktu widzenia -niestety na
> podstawie małej ilości danych- wszystko jest OK.
Więc tak: żona do czasu punkcji czuła się wyśmienicie, ćwiczyła na siłowni,
codziennie po 1000 skoków na skakance, jeździła rowerem, wyginała się w
różnych okolicznościach:) i wydaje nam się że pozycja do punkcji nie miała
większego znaczenia. Nadwagi nie ma ani nawet jednego kilograma, zdrowa -
wszystkie wyniki z krwi i moczu w jak najlepszym porządku. Dziś po rozmowie
z żonką podobno jest lepiej, może juz się przekręcac na bok...jednak ból
utrzymuje się nadal. Zobaczymy co pokaże TK.
Dziękuję za odpowiedzi
Jacek Szczecin
|