Data: 2015-05-08 00:44:29
Temat: Re: Pycha a pokora
Od: gazebo <g...@...bo>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-05-08 o 00:40, gazebo pisze:
> W dniu 2015-05-08 o 00:28, Fragi pisze:
>> Dnia Thu, 07 May 2015 20:43:07 +0200, gazebo napisał(a):
>>> W dniu 2015-05-07 o 19:34, Fragi pisze:
>>>> Dnia Thu, 7 May 2015 13:13:50 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>>>>>
>>>>> Sama adrenalina czasem może zabić ;-PPP
>>>>>
>>>> Nie strasz, bo mam skoki :)
>>>>
>>> jak ci skoczy do 260/220 to daj znac, mam wprawe
>>>
>> Zdążysz?
>>
> luzik, twarz dobiegnie pozniej :) to, ze moze skoczyc cisnienie, np. jak
> sie zobaczy rozjechana zabe wygladajaca jak skrzydlaty smok to sie
> zdarza, ze kolega lekarz chcial zabic na pogotowiu to tez sie zdarza, ze
> szedl do mnie ze skalpelem w reku i sie potknal - tez sie zdarza, moze
> bym podskoczyl widzac to ale bylem na lekkim znieczuleniu miejscowym, no
> coz, w zyciu piekne sa tylko chwile :)
>
i od razu dementuje, nie mialem zycia po zyciu, a przynajmniej nie wtedy :)
------------
The grass was greener
The light was brighter
The taste was sweeter
The nights of wonder
With friends surrounded
The dawn mist glowing
The water flowing
The endless river
Forever and ever
-----------
--
gazebo
|