Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-06-20 19:14:51

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: "krzys" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bo sprawcy wypadku prawie nie bylo,
wypadek polegal na tym ze jehala samochodem
z rodzicami i podczas skrecania samochodem ojciec musial zahamowac bo
wypadlo dziecko na jezdzie,
i ona uderzyla glowa w szybe boczna.
Ale uderzenie bylo mizerne a siniak ledwo dawal sie zauważyc, trzzeba sie
bylo dobrze wpatrzec.

Nie rozpamietuje, kto popelnil blad to jest nie wazne.
WAzne jest to ze jekis..... i tu nie mam slow....... Odmowil jej pomocy w
szpitalu
bo powiedzial ze jest strajk.

czy wiecie jak takie zachowanie działa.......wywołuje furie i nienawisc
rodziny pacienta...
rodzi psychopatyczne zachowania.....
Teraz wszyscy tego lekarza z imienia i nazwiska zapmamietaja jako czlowieka"
nie pomoge bo mam strajk"

a potem dopiero profesor neurochirurg stwierdzil ze winna byc operowana 2
tygodnie wczesniej,
ale kto mial to zrobic jak mieli i maja strajk..
Bardzo bym pragnal by ich dzieci tez umieraly w takich cierpieniech a
rodziny chodzily w takim bólu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-06-20 20:29:03

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2007-06-20 21:14 krzys pięknie wystukał/a:

> Bardzo bym pragnal by ich dzieci tez umieraly w takich cierpieniech a
> rodziny chodzily w takim bólu

Nie życz nikomu tego co Tobie niemiłe. Tak nie wolno.
Jeszcze się ta klątwa odwróci dla Ciebie.


--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-06-20 20:34:09

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: darked <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jun 20, 8:14 pm, "krzys" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Bo sprawcy wypadku prawie nie bylo,
> wypadek polegal na tym ze jehala samochodem
> z rodzicami i podczas skrecania samochodem ojciec musial zahamowac bo
> wypadlo dziecko na jezdzie,
> i ona uderzyla glowa w szybe boczna.
> Ale uderzenie bylo mizerne a siniak ledwo dawal sie zauważyc, trzzeba sie
> bylo dobrze wpatrzec.
>
> Nie rozpamietuje, kto popelnil blad to jest nie wazne.
> WAzne jest to ze jekis..... i tu nie mam slow....... Odmowil jej pomocy w
> szpitalu
> bo powiedzial ze jest strajk.
>
> czy wiecie jak takie zachowanie działa.......wywołuje furie i nienawisc
> rodziny pacienta...
> rodzi psychopatyczne zachowania.....
> Teraz wszyscy tego lekarza z imienia i nazwiska zapmamietaja jako czlowieka"
> nie pomoge bo mam strajk"
>
> a potem dopiero profesor neurochirurg stwierdzil ze winna byc operowana 2
> tygodnie wczesniej,

Stwierdzil post factum, po nasileniu sie objawow i po operacji
zakonczonej jak piszesz niepomyslnie. To nie to samo.

A tak na marginesie to jest to przypadek nagly i jesli istnialy
wskazania do operacji w momencie przyjecia i zrobienia CT to nie
kwalifikuje sie do odprawiania pacjenta z kwitkiem z powodu strajku,
chyba ze jest to strajk energetykow i wodociagow uniemozliwiajacy
przeprowadzenie operacji. W swoim poscie sugerujesz iz z premedytacja
odmowiono pomocy osobie ktora wymagala niewatpliwego przeprowadzenia
zabiegu ratowania zycia, cos jak osoba z nozem wbitym w brzuch. A w
to akurat nie chce mi sie wierzyc. Mysle ze cos zle zrozumiales,
poniewaz nawet strajkujacy najbardziej chamski lekarz nie jest durnym
masochista ktory wystawial by sie na prokuratora za odmowe pomocy w
takim przypadku.

Przyjmij wyrazy wspolczucia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-06-20 21:06:56

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Jun 2007, Animka wrote:

> Prześwietlenie wykazało, że doszła mi dyskopatia 3-ch kręgów szyjnych.
> Podejrzewam, że od niesienia powieszonych na jednym ręku bardzo
> ciężkich siatek (w drugiej ręce trzymałam parasolkę, bo lał deszcz).
> Podobno to Religa powymieniał lekarzy (na Stępińskiej) - "na swoich" -

sorry, ale to zdjęcie zrobione na ostrym dyżurze, gdzie byli
w tym samym czasie chorzy z zagrożeniem życia nic nie dało.
Potwierdziło tylko już rozpoznaną chorobę. Rozumiem, boli,
ale nie jest to stan zagrożenia życia, problem nie powstał
akurat w tym momencie. Lekarz na dyżurze musi wybierać komu
i w jaki sposób udzielać pomocy. Prawdę mówiąc wystarczyło
badanie neurologiczne i podanie leku przeciwbólowego oraz
skierowanie na badania w trybie ambulatoryjnym. Jeśli
lekarz zrobił zdjęcie to na prawdę dobrze o nim świadczy ...

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-06-20 21:35:08

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krzys" < > napisał w wiadomości
news:f5bucq$jjj$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wazne jest to ze jekis..... i tu nie mam slow....... Odmowil jej pomocy w
> szpitalu bo powiedzial ze jest strajk.

To ,że tak powiedział nie ma znaczenia (oprócz tego ,że wywołuje emocje)-
ważne jest czy pomoc była potrzebna w danym momencie.

> a potem dopiero profesor neurochirurg stwierdzil ze winna byc operowana 2
> tygodnie wczesniej,

No przecież miała wykonywane TK wcześniej - co mówili neurochirurdzy po 1 TK
?
Nie wierz bezkrytycznie 1 osobie. Najłatwiej w ten sposób powiedzieć
zwłaszcza , gdy wyniknęły powikłania.

> ale kto mial to zrobic jak mieli i maja strajk.

To zorientuj się ilu chorych było operowanych w tym czasie ze wskazań
pilnych czy życiowych - na pewno tacy byli o ile szpital pełni ostre dyżury
. Jest tak jak pisze darked - żaden strajk nie gra roli jeśli są pilne
wskazania.


> Bardzo bym pragnal by ich dzieci tez umieraly w takich cierpieniech a
> rodziny chodzily w takim bólu


Ja bym chciał ,żeby kierowcy jeździli wolniej, dzieci były pilnowane,
pasażerowie jeździli w pasach a samochody były nowocześniejsze i
bezpieczniejsze .

Pozdrawiam
regen





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-06-20 23:47:51

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: "Mirabilis " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

krzys <k...@p...onet.pl> napisał(a):

> Witam
> niedawno pytalem tu o krwiaka mozgu
> był nie duzy podobno bardzo malutki
> lekarz zalecil leczenie antybiotykami i lezenie
>
> Po zrobieniu tomografii
>
> i przez tydzien bylo lepiej.
>
> potem nagle zaczal sie silny ból wymioty zawroty
> glowy
> zoperowano ją w krakowie
> niestety nigdy sie nei wybudzila
>
> bylem jej przyjacielem, pisze to bo mam wielki żal
> do was lekarzy.
> Wiem ze wśrod was jest wielu doskonalych fahowców,
> którzy mimo strajku pomagali jej. Za to wam dziekuje.
>
> Jednak gdy zaczela chodzic do neurologów, kilku
> wszyscy odmawiali pomocy bo strajk.
>
> Mam teraz ogromny żal do nich i rodzina jej też... to jest taki żal
> jakiego nie zycze zadnemu wrogowi największemu.
> Mam nadzieje ze w tych trudnych czasach dobry Bóg
> bedzie pamietał o tych dobrych lekarzach i ukarze srodze tych złych.
> Złych nie dlatego że sie pomylili, ale daltego ze odmowili pomocy..mam
> nadzieje ze Bóg odmówi im pomocy gdy będa potrzebowac...
>
> Pisze to ku przestrodze ... może ktos sie zastanowi co robi..
>
> Ja rozumiem wasze postulaty uważam ze wam sie należy... ale za odmowe pomocy
> winna byc sroga kara...
>
> Wierze i modle sie co dzien by tą karę, która za cierpienia tak wielu ludzi,
> którym odmowiono pomocy ze wzgledu na strajk
> Bóg wyciągnął sprawiedliwą dłoń do kazdego z osobna..
>
>


Chciałbym jedynie wyrazić szczery żal z powodu tej tragedii...

Życzę siły i łaski pokoju ducha wszystkim bliskim.

Łączę się w żalu,
Mirab

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-06-21 10:32:49

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: krzysn <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

krzys napisał(a):
> Ja nie chce uzywac inwektyw bo to nic nie pomoze
> modle sie tylko dzien i noc gorąc by Bóg ukarał tych lekarzy i ich dzieci by
> cierpiały tak jak cierpiałą ona
>
A ze tak zapytam, do jakiego Boga sie modlisz ? Bo ten ktorego ja znam
nakazuje wybaczac...

pozdr, krzysn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-06-21 10:57:41

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: "Ck" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> krzys napisał(a):
> > Ja nie chce uzywac inwektyw bo to nic nie pomoze
> > modle sie tylko dzien i noc gorąc by Bóg ukarał tych lekarzy i ich dzieci
by
> > cierpiały tak jak cierpiałą ona
> >
> A ze tak zapytam, do jakiego Boga sie modlisz ? Bo ten ktorego ja znam
> nakazuje wybaczac...
>
> pozdr, krzysn

nakazuje wybaczac i sie osobiscie nie mscic bo o ile wiem 'sam wyrówna
porachunki'



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-06-21 17:45:08

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2007-06-20 23:06 Piotr Kasztelowicz pięknie wystukał/a:

> sorry, ale to zdjęcie zrobione na ostrym dyżurze, gdzie byli
> w tym samym czasie chorzy z zagrożeniem życia nic nie dało.
> Potwierdziło tylko już rozpoznaną chorobę. Rozumiem, boli,
> ale nie jest to stan zagrożenia życia, problem nie powstał
> akurat w tym momencie. Lekarz na dyżurze musi wybierać komu
> i w jaki sposób udzielać pomocy. Prawdę mówiąc wystarczyło
> badanie neurologiczne i podanie leku przeciwbólowego oraz
> skierowanie na badania w trybie ambulatoryjnym. Jeśli
> lekarz zrobił zdjęcie to na prawdę dobrze o nim świadczy ...

Oj, nie zrozumiałeś. Ten lekarz na izbie przyjęć mi powiedział proszę
wyjść, czyli paszła won. Nie dał skierowania na prześwietlenie. Nie
pomógł w bólu.
Dopiero za jakieś 2 tygodnie (musiałam czekać na dzień umówionej wizyty
niestety)lekarka neurolog w przychodni neurologicznej dała mi
skierowanie na prześwietlenie barku.
Lekarze się tutaj (szpital przy ul. Stępińskiej) pozmieniali, nie ma już
tych dobrych chirurgów ortopedów, którzy byli przedtem. Za to przyszli
protegowani Religi.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-06-22 14:02:11

Temat: Re: Pytalem nie dawno o krwiak mózgu - dziewczyna nie zyje
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krzys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5bjnk$aub$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ja nie chce uzywac inwektyw bo to nic nie pomoze
> modle sie tylko dzien i noc gorąc by Bóg ukarał tych lekarzy i ich dzieci by
> cierpiały tak jak cierpiałą ona

w kwestii technicznej: rozbabrywanie w sobie chęci zemsty odbija się
niekorzystnie na Twoim, a nie ich zdrowiu. Radzę założyć gnojom sprawę...choć
nie oczekiwałabym wygranej - ot właśnie dla własnego ukojenia :(

Dzieci takich dupków nie są niczemu winne - nie życz im źle.

h.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mordercze pytanie
krople do oczu na bazie sterydow
Choroba z niewiedzy...
lek nasenny bez recepty
Naklejane elektrody [pytanie techniczne]

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »