Data: 2005-03-05 16:45:48
Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "Jacek Tusuński" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
galileusz <g...@o...pl> napisał(a):
> Dwa miesiące temu trafiłem do szpitala z silnym pulem w nadbrzuszu. Meczylem
> sie w domu 8 godzin. W szpitalu pobrali mi krew, zrobili USG. I stwierdzili
> że to moze być wyrostek. Wylądowałem na oddziale chirurgi, gdzie bol po
> prostu przeszedl. Zatrzymali mnie tam na 1 dzień obserwacji, bol nie wrocił,
> przy uciskaniu prawwdego podbrzusza też nic nie boalało.
>
> Teraz po 2 miesiacach moje ogulne samopoczucie sie pogorszyło. Odczuwam bool
> kiedy ide szybciej ulica, przy ucisku prawdego podbrzusza odczuwam ból.
>
> Co mam robić?? Jechać do szpitala i powiedziec żeby mnie ciachali czy
> poczekać jeszcze troche.
> Boje sie zę jeśli to wyrostek to że moze pęknąć.
>
> I jeszcze jedno pytanie a propo operacji i wyrostka........ Chodzi o to czy
> po operacji wyrostka zakładają coś takiegojka cewnik do pęheża moczowego??
> Szczeze to jakos bardziej boje sie tego jak samej operacji.
>
> Powiedzcie co robić??
>
> P.S
>
> W moim mniemaniu czekam na silny ciagły ból by wybrać się do szpitala......
>
>
>
Stawiam ze to na tle nerwowym lub przepuklina
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|