Redart wrote:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hjjqoq$n25$1@news.onet.pl...
>> Matko czuję się połechatana, ugłaskana i zmanipulowana.
>> Ale czy to znaczy, że mam inaczej się wcinać.
>>
>> (A tak już serio, to naprawdę wam to przeszkadza, czy sobie taką
>> "rozgrzewkę" z rańca strzeliliście??? )
>
> Tak na serio to wszystko ma wady i zalety, ale zasada jest, by pisać
> pod ;) i zachowywać tym samym chronologię cytowanej dyskusji w porządku
> identycznym, jak przy czytaniu książki.
>
> Wiec tak serio - nie stosujesz powszechnie przyjętej zasady, więc
> jeśli chciałaś nam oszczędzić przewijania, to się minęłaś w rozpoznaniu
> naszych potrzeb i związanych z nimi priorytetów ;)
>
> Najpierw porządek, potem można pomyśleć o oszczędnościach. Np. nikt
> nie każe cytować całości itp.

Pisanie Vilar (nad i bez ingerencji w treść pod spodem) miało tę zaletę,
że nie wycinało podpisów :-) Dla niektórych to bardzo ważne...

Stalker, A ja byłem w sobotę na Parnassusie w kinie i tam diabeł miał na
imię nick ;-)