Data: 2001-02-21 15:14:41
Temat: Re: Pytanie
Od: Joanna <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article m...@p...ninka.net, n...@p...ninka.net at
n...@p...ninka.net wrote on 21-02-01 10:51:
> "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> writes:
>
>
>> OK, ale zobacz jak jest w rzeczywistosci, czyli w praktyce:
>>
>> - jak kobieta umie wbic gwozdz w sciasne to wiaze sie
>> z facetem co ma dwie lewe rece,
>
> he?
> znowu mi wychodzi ze jestem mutant bo zarowno ja jak i moj maz - oboje
> umiemy wbic gwozdz w sciane.
> oboje umiemy jezdzic samochodem i obojgu nam sie nie chce pracowac
> fizycznie o ile nie jest to zwiazane z rozrywka badz hobby.
> oboje pracujemy i zarabiamy na siebie, kazde z nas z oddzielna byloby
> w stanie samemu sie utrzymac.
>
> --
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://pierdol.ninka.net/~ninka/
> http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
No wlasnie Nina - i znowu chce sie podlaczyc pod to co piszesz. Bo przyklad
z samochodem jest bardzo znaczacy: mezczyzni potrafia tak sie spalac, tak
niesamowicie duzo energii wkladac w to, zeby udowodnic swojej partnerce, ze
nie umie prowadzic i ze kierowca to ich rola. To irracjonalne. Tylko po to,
zeby cos sobie udowodnic. No bo niby komu - mi na pewno nie, bo ja wiem, jak
jezdze i dlaczego mialabym sobie dobrac partnera, ktory by jezdzil gorzej.
Ale z drugiej strony jak latwo ten "kierowniczy" obowiazek przychodzi im
scedowac, gdy w gre wchodzi weekendowe wyjscie z alkoholem - czyste
pasozytnictwo.
Joanna
|