Data: 2002-07-11 10:57:20
Temat: Re: Pytanie
Od: Marsel <ic5070_@/wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
w poprzednim art. <agjmg9$65n$1@news.tpi.pl>,
szanowny kol. Saulo pisze, ze:
<...>
> ... może to jego dziewczyna, a temat jest absolutement tabu?
> ... może nie ma wcale złych intencji, a tylko chciałby lepiej rozumieć i
> więcej wybaczać?
a czy to znaczyłoby ze moze wlazic z buciaorami wszedzie bo to przeciez
"jego dziewczyna"??? zwłaszcza w tak bezmyslny sposób mozna zaszkodzic.
ja rozumiem - chciec pomoc.. jednak bez udziału tej osoby taka pomoc
jest wiecej niz nieskuteczna. dlatego pytam o motywy. dlatego pytam co
dalej jesli juz padnie strzał-werdykt.
> a w ogóle to coś Ty taki podejrzliwy?
nie wiem, chyba zawsze taki byłem, czasem udaje ze komus ufam ;)
|