Data: 2002-12-11 23:52:12
Temat: Re: Pytanie
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yellow Peril" <xanda@wytnij_to.wp.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1861bf247703897a9896bc@news.dialog.net.pl..
.
> > Masz absolutnie rację. Najskuteszniejsze podcinanie sobie żył powinno
robic
> > sie "na krzyż" - jedno cięcie wzdłuz nadgarstka,a drugie wpoprzek.
No właśnie. Podejrzewam, że specjalnie nie pokazuja w mediach metody
właściwej, żeby nie demonstrować ludziom jak skutecznie i łatwo się zabić.
I dobrze. :)
BTW: To tak samo jak niepisana umowa pomiędzy badaczami UFO, żeby nie
ujawniac kilku istotnych szczegółow z bliskich spotkań 3 stopnia w
raportach, żeby potem móc odróżnic prawdziwe zdażenia od zmyslań ludzi.
Zamiast nich podstawia sie schematy, albo pomija je. I na razie to skutkuje
eliminując fałsze. Trzeba wielu lat badań w tym temacie, żeby natknąć sie na
przeciek prawdziwego opisu wszystkich szczegółów... A i tak nie każdy pozna,
że to juz ten prawdziwy opis. I tak powinno zawsze pozostać dla dobra
obiektywnych badań.
> > Ponadto najlepiej to zrobić w ciepłej kąpieli, aby nie tworzyły się
skrzepy,
> > mogące utrudnić wykrwawienie się :)
Dzieki za fachową poradę. :-)
Poznać praktyka po pierwszym zdaniu ;-)
> I nie ciac na nadgarstkach - mozna sobie sciegna poprzecinac i jak potem
> bedzie sie reka ruszac ;-)
No właśnie, przecież trzeba będzie jakoś sobie te bandaże zmieniac potem a
bez ścięgien lipa będzie ;-)
> Najlepiej ciac w dole lokciowym - krew z zyl ma czasem tam tak duze
> cisnienie ze moze trysnac :-)
heh.. efekty specjalne! :)
Tylko szkoda scian i dywanów, albo kafelków w łazience!
> a potem jak juz osiagnie sie zadany efekt
> mozna zgiac lapke w lokciu i krew nie leci ;-)
LOL, no teraz jestem już na serio zadziwiony jakie techniki istnieją sprytne
;-)
Warto w sumie znać takie metody w razie zwykłych wypadków.
> No chyba ze zabijamy sie na serio.. wtedy polecam cos innego niz ciecie
> ;-)
Racja. Istnieja metody skuteczniejsze, aczkolwiek boleśniejsze. Metoda na
"Petroniusza" jest zbyt "starożytna" ;-)
--
pozdrawiam
Obcy
|