« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-01 17:59:58
Temat: PytanieOd czasu do czasu zaglądam na Waszą grupę, która bardzo mi się podoba, bo ja
też uwielbiam robótki ręczne. Ale kiedy tak piszecie wciąż o nowych wzorach
na druty, szydełko czy hafty, to nasuwa mi się pewne pytanie. Czy naprawdę
robicie bardzo dużo z tego o czym piszecie, czy to tylko takie zachwycanie
się ( bo i to mi się podoba, i to bym zrobiła), ale przecież te wszystkie
włóczki, mulinki i inne są dość drogie i ja osobiście raczej nie mogę sobie
tutaj poszaleć ? Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
Pozdrawiam
Perełka
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-01 18:13:44
Temat: Re: PytanieUżytkownik "Perełka" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b6ck4e$dqe$1@inews.gazeta.pl...
> Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
Bo my robimy... prujemy... robimy...prujemy ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 18:21:19
Temat: Re: Pytanie
> Od czasu do czasu zaglądam na Waszą grupę, która bardzo mi się podoba, bo
ja
> też uwielbiam robótki ręczne. Ale kiedy tak piszecie wciąż o nowych
wzorach
> na druty, szydełko czy hafty, to nasuwa mi się pewne pytanie. Czy naprawdę
> robicie bardzo dużo z tego o czym piszecie, czy to tylko takie zachwycanie
> się ( bo i to mi się podoba, i to bym zrobiła), ale przecież te wszystkie
> włóczki, mulinki i inne są dość drogie i ja osobiście raczej nie mogę
sobie
> tutaj poszaleć ? Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
W moim przypadku to jest tak że ja robię , dużo zbieram i dużo gadam :))))
A jeśli chodzi o pieniążki (jak tylko na mulinkę wydaje) to kupuję ją na
raty - po kilka moteczków od czasu do czasu - wtedy koszty rozchodzą mi się
po kościach :)))
Poazdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 18:48:53
Temat: Re: Pytanie> Od czasu do czasu zaglądam na Waszą grupę, która bardzo mi się podoba, bo ja
> też uwielbiam robótki ręczne. Ale kiedy tak piszecie wciąż o nowych wzorach
> na druty, szydełko czy hafty, to nasuwa mi się pewne pytanie. Czy naprawdę
> robicie bardzo dużo z tego o czym piszecie, czy to tylko takie zachwycanie
> się ( bo i to mi się podoba, i to bym zrobiła), ale przecież te wszystkie
> włóczki, mulinki i inne są dość drogie i ja osobiście raczej nie mogę sobie
> tutaj poszaleć ? Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
>
> Pozdrawiam
> Perełka
>
:) Ja zarabiam i z racji pracy już mi nie zostaje tyle czasu na te robotki ile
by mi się marzyło...no chyba,że jakaś grypa błogosławiona sie przyplacze jak
ostatnio;)a to wszystko co my tu robimy jest tak pracochłonne,że koszty
rozkładaja się na kilka miesięcy...a co do wzorów...ja lubię miec 200 wzorow i
wybrac najładniejszy niż być skazana na jeden i wyszywac wyłacznie dla idei:)
Zosia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 18:51:48
Temat: Re: Pytanie> Użytkownik "Perełka" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:b6ck4e$dqe$1@inews.gazeta.pl...
> > Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
>
> Bo my robimy... prujemy... robimy...prujemy ;P
>
>
> Widze,ze nie tylko ja wznosze modły do świętej Penelopy...co to tkała i
pruła...jak ja, kiedy mam nowy wzór.;)Zosia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 19:06:29
Temat: Re: Pytanie
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7214.0000034d.3e89df14@newsgate.onet.pl...
> :) Ja zarabiam i z racji pracy już mi nie zostaje tyle czasu na te robotki
ile
> by mi się marzyło...no chyba,że jakaś grypa błogosławiona sie przyplacze
jak
> ostatnio;)a to wszystko co my tu robimy jest tak pracochłonne,że koszty
> rozkładaja się na kilka miesięcy...a co do wzorów...ja lubię miec 200
wzorow i
> wybrac najładniejszy niż być skazana na jeden i wyszywac wyłacznie dla
idei:)
> Zosia
>
Swiete slowa :)))))))))))))))
Anka
--
^ ^ # Nie mam czasu, głaszczę kota.#
>* *< a...@s...net.pl
( )_____/ www.solutions.net.pl/~asik
" "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 19:14:38
Temat: Re: Pytanie> Od czasu do czasu zaglądam na Waszą grupę, która bardzo mi się podoba, bo ja
> też uwielbiam robótki ręczne. Ale kiedy tak piszecie wciąż o nowych wzorach
> na druty, szydełko czy hafty, to nasuwa mi się pewne pytanie. Czy naprawdę
> robicie bardzo dużo z tego o czym piszecie, czy to tylko takie zachwycanie
> się ( bo i to mi się podoba, i to bym zrobiła), ale przecież te wszystkie
> włóczki, mulinki i inne są dość drogie i ja osobiście raczej nie mogę sobie
> tutaj poszaleć ? Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
>
> Pozdrawiam
> Perełka
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Ja to robie kilka robotrk rownoczesnie, a mulinki i nici mam ze starych zbiorow
(po babci i cioci), czasem jak widze cos ladnego i taniego to kupuje i chowam
do szuflady i jak mnie najdzie ochota no robienie czegos tem to wtedy
uruchamiam stare zasoby. A nici i welne kupuje w lumpexach... Kombinuje jak kon
pod gorke - i to tez cala w tym przyjemnosc...
pozdr z Poznania
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 20:21:04
Temat: Re: Pytanieja lubię miec 200 wzorow i
> wybrac najładniejszy niż być skazana na jeden i wyszywac wyłacznie dla
idei:)
200?? cóż za skromność może koło 1000?? co sobie człowiek ma żałować
hihihihihi
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 20:37:28
Temat: Re: Pytanie> Od czasu do czasu zaglądam na Waszą grupę, która bardzo mi się podoba, bo ja
> też uwielbiam robótki ręczne. Ale kiedy tak piszecie wciąż o nowych wzorach
> na druty, szydełko czy hafty, to nasuwa mi się pewne pytanie. Czy naprawdę
> robicie bardzo dużo z tego o czym piszecie, czy to tylko takie zachwycanie
> się ( bo i to mi się podoba, i to bym zrobiła), ale przecież te wszystkie
> włóczki, mulinki i inne są dość drogie i ja osobiście raczej nie mogę sobie
> tutaj poszaleć ? Skąd Wy bierzecie pieniążki na to wszystko?
>
> Pozdrawiam
> Perełka
>
> Ja podobnie jak annaweronika znajduję coś w lumpeksach, niekiedy tafiają się
prawdziwe cuda.
Lucy
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 21:28:56
Temat: Re: Pytanie> ja lubię miec 200 wzorow i
> > wybrac najładniejszy niż być skazana na jeden i wyszywac wyłacznie dla
> idei:)
>
> 200?? cóż za skromność może koło 1000?? co sobie człowiek ma żałować
> hihihihihi
>
> Magda
>
>
hmm...takich do przetworzenia w pcstitch to ja mam kilka tysięcy;) gdzie
dorwałam jakąś galerię na necie to sobie w niej pouzywałam...ale ja miałam na
mysli gotowe wzory takie juz przetworzone...ja dopiero pół roku je
zbieram,przedtem tylko wyszywałam...hihihi:)Zosia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |