Data: 2004-11-26 08:26:15
Temat: Re: Pytanie do informatyków
Od: "Adam C." <a...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jakub Jarosz napisał:
> jako n-l infy w ramach tzw 40 h 'musze':
> 1. prowadzic zajecia (22h / tydz)
> 2. przygotowac sie do zajec
> 3. przygotowac pracownie na zajecia (liceum / policealne stud inf)
> 4. dbac o ochrone antywir, sprawnosc sprzetu
> 5. wykonywac konfiguracje i naprawy
> 6. kolko informatyczne (sieci + programowanie 2godz / tydz)
> oraz...
>
> 6. dbac o pozostale kompy w szkole (ok 10 szt) czyli
> odpowiadac za bezmyslnosc uzytkownikow, ktorzy nie stos oprog.
> antywirusowego, nie umieja wyjac kartek z drukarki, podlaczyc
> monitora, przekonfigurowac karty graficznej ..... lista b. dluga
> 7. umiec obslugiwac programy ksiegowe (serwis, konfiguracje itp)
> 8. robic za admina sieci + serwery szkolne (www, mail, pliki)
> 9. robic za technika sieciowego (kabeliki gniazdka itp...)
>
> czyli od wszystkiego.... praca czasowo na jakies 2-2,5 etatu
> a platnosc oczywiscie za 1....
>
> take sa realia....
Ad. 1. Prawidowo. Ja też.
Ad. 2. Sprawa oczywista.
Ad. 3. U mnie jest gotowa stale, zaróno w przypadku szkół średnich jak i
policealnych.
Ad. 4. Fakt - trzeba tzrmać rękę na pulsie. Szczególne dbam o swój komputer.
Ad. 5. Częściowo tak. Od napraw jest serwis. Zgłaszam dyrektorowi
niesprawność sprzętu - to jego problem, a nie mój. Rzecz jasna -
marudził coś o pieniądzach. Gdy z 15 stanowisk 10 nie działało,
zmitygował się. Dlaczego? Ano dlatego, że rodzice poszli na skargę, że
ich dzieci zamiast ćwiczyć przy komputerach, robią wszystko na papierze.
Ad. 6. Mało chętnych do konkretnej pracy - wolą internet. Niech im
będzie. Jestem w pracowni i realizuję zagadnienia punktu 2. Przyjemne z
pożytecznym.
Ad. 6. (powinno być 7) Za żadne skarby! KOmputer nie działa? Konsultuję
sprawę i przekazuję dyrektorowi, że trezba komputer oddać do serwisu. Na
początek można to i owo naprawić (żeby pokazać, że się nie wypadło sroce
z pod ogona), ale za żadne skarby nie może się to stać codzienną
praktyką (no, chyba że dyrektor przydzieli mi min. 4 godziny tygodniowo
płatnych zajęć z kółkiem informatycznym - to zgoda).
Ad. 7. (powinno być 8). Tylko po to, aby móc tego nauczyć uczniów. Na
pytania z księgowości nie odpowiadam, bo za to pieniądze bierze księgowy
i nie widzę powodu, abym go wyręczał w pracy. No, raz można, aby jadł z
ręki.
Ad. 8 i 9 (powinno być 9 i 10). Jak wyżej. Nie widzę powodów, abym miał
pracować za kogoś. Jęsli dyrektor jest OK, to umawaia się z
nauczycielem, że w ramach zajęć pozalekcyjnych płatnych nauczyciel
będzie te czynności dodatkowe wykonywał. Trzeba doprowadzić do
systuacji, aby dyrektor musiał za naprawy serwisowe wybulić sporo kasy -
wtedy sam dojdzie do wniosku, że warto zapłacić mi te 600-800 zł
miesięcznie.
ABC
|