Data: 2001-08-14 14:58:52
Temat: Re: Pytanie do lekarzy po prywatyzacji
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
byl podpisywany bezposrednio przeze mnie, ze starym zoz'em mam tyle wspolnego,
ze wynajmuje od nich pomieszczenie na dzialalnosc - gdybym mial swoje dawno bym
sie przeprowadzil i kasa ch. nie mialaby nic przeciw....
to samo z moimi znajomymi - zoz zrzekł sie kontraktu, potem zostal rozpisany
nowy konkurs, rozmowy, negocjacje itp itd.. - potem podpisanie kontraktu przez
indywidualna praktyke - czyli przeze mnie - i koniec - zadnego zozu nie
rejestrowalem....
- czyli nie jestem podwykonawca kontraktu - a nawet, powiem wiecej, kiedy
rozwazalismy wczesniej taka mozliwosc jako krotsza droge przeksztalcenia (ta z
wypowiedzeniem kontraktu trwa ok 3 miesiace)- kasa chorych wręcz nam tego
zabronila
adam
> A czy kontrakt był podpisywany bezpośrednio, czy scedowany (w części lub
> całości) przez ZOZ na indywidualną praktykę - można tak robić.
> Dość często zdarzają się sytuację, że ZOZ zawiera kontrakt z Kasą i
> następnie podzleca wykonywanie części praktykom grupowym czy
> indywidualnym.
> --
> Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
>
> Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w
nagłówku.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|