On Tue, 10 Oct 2006 00:30:15 +0200, j...@n...pl wrote:

> Nie chodzi mi o sformułowanie "dobra analiza"....to był taki skrót myślowy.
> Ale z tego co wiem, to inną analizę krwi zrobi początkująca laborantka, a
> całkiem inną doświadczona, z dużym stażem. To miałem na myśli.

W dzisiejszych czasach początkująca laborantka zrobi dokładnie taką samą
"analizę", jak ta z dużym stażem. W większości przypadków. A wynika to z
faktu, że działania "laborantki" ograniczają się do załadowania surowicy
do probówki i wybrana odpowiedniego programu w komputerze zarządzającym
maszyną, która te oznaczenia wykonuje. Czasy, kiedy oznaczenia
wykonywano "ręcznie" minęły bezpowrotnie :)

Chyba, że pisząc "inną analizę krwi zrobi początkująca laborantka, a
całkiem inną doświadczona" miałeś na myśli to, że ta doświadczona będzie
umiała przeczytać bazgroły lekarza ze zlecenia, a ta "początkująca" nie,
i stąd ta doswiadczona wykona właściwe, a ta druga losowo wybrane ;P

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/