Data: 2009-09-10 23:42:59
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:h8ape3$2lq$1@news.onet.pl...
> W niektórych przypadkach, msze są bardzo OK,
> a w innych to swoisty rytuał padnij-powstań (np. kiedy księdzu się spieszy
> i odwala go byle jak)
> Bo jednak dużo tu zależy od nastawienia osoby, która mszę prowadzi.
Przez całe swoje życie nie spotkałem się z czymś takim.
> I nie jest to związane z budynkiem, ale z faktem, czy ksiądz zwróci się w
> stronę Boga, czy raczej w stronę zegarka i innych czekających go zajęć
Lub w stronę wiernych po 30 minut. Stara msza zwana wszechczasów lub
trydencka trwala coś koło godziny.
> Tam jednak panuje ogólne oczekiwanie, że pastor pomodli się przed
> społecznością (tak nazywają się tam msze - kwestia trochę innego słownika)
Nie tylko słownika. Katolicka Msza Święta ,to Ofiara. W zborach zwykle są to
spotkania na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy.
zx
|