« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-02-25 22:58:56
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleUżytkownik <i...@g...pl> napisał:
> Syndromiczne u miernych uczniów.
Kogo masz na myśli? Bo ja osłów, którzy szkół nie skończyli :>
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-02-26 07:40:00
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie Lidle
>> Mięsa tam raczej nie kupuję, bo mam swój sklep - jedyny i ten sam od lat
>> u
>> moich znajomych.
> Masz sklep czy też głupiaś i nie wiesz co piszesz ??
Ikselka odpisałą :
Wiem, co piszę: mam też swój bank i swój kościół, także swoja
fryzjerkę, dentystę i lekarza ogólnego, swojego adwokata i swoje
miejsce do parkowania.
Głupi, kto nie rozumie.
Głupiaś babo bo o to samo czepiłaś się parę postów wyżej. Ty jesteś cacy
tylko my (reszta świata) to kompletni idioci i ignoranci. Pomyśl następnym
razem, zanim dasz się na debilizmie złapać kolejny raz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-02-26 07:42:27
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie Lidle
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e6f78d8f-acd3-4049-92f0-9515f62cd105@r29g2000vb
p.googlegroups.com...
On 25 Lut, 23:44, i...@g...pl wrote:
> On 25 Lut, 23:10, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
>
> > > Mięsa tam raczej nie kupuję, bo mam swój sklep - jedyny i ten sam od
> > > lat u
> > > moich znajomych.
>
> > Masz sklep czy też głupiaś i nie wiesz co piszesz ??
>
> Wiem, co piszę: mam też swój bank i swój kościół, także swoja
> fryzjerkę, dentystę i lekarza ogólnego, swojego adwokata i swoje
> miejsce do parkowania.
> Głupi, kto nie rozumie.
...że"swój" to nie zawsze to samo, co "własny". Cóż, kiedy się jest
surowcem na salami, to nie musi się wiedzieć wszystkiego, w
odróżnieniu od byłych nauczycieli. Swój człowiek zawsze zrozumie, o co
drugiemu chodzi.
To czemu czepiłaś się kilka postów wyżej o porównanie asortymentu biedronki
i lidla ? A teraz robisz TEN SAM BLAD.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-02-26 13:11:18
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleOn 26 Lut, 08:42, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
> Użytkownik <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:e6f78d8f-acd3-4049-92f0-9515f62cd105@
r29g2000vbp.googlegroups.com...
> On 25 Lut, 23:44, i...@g...pl wrote:
>
> > On 25 Lut, 23:10, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
>
> > > > Mięsa tam raczej nie kupuję, bo mam swój sklep - jedyny i ten sam od
> > > > lat u
> > > > moich znajomych.
>
> > > Masz sklep czy też głupiaś i nie wiesz co piszesz ??
>
> > Wiem, co piszę: mam też swój bank i swój kościół, także swoja
> > fryzjerkę, dentystę i lekarza ogólnego, swojego adwokata i swoje
> > miejsce do parkowania.
> > Głupi, kto nie rozumie.
>
> ...że"swój" to nie zawsze to samo, co "własny". Cóż, kiedy się jest
> surowcem na salami, to nie musi się wiedzieć wszystkiego, w
> odróżnieniu od byłych nauczycieli. Swój człowiek zawsze zrozumie, o co
> drugiemu chodzi.
>
> To czemu czepiłaś się kilka postów wyżej o porównanie asortymentu biedronki
> i lidla ? A teraz robisz TEN SAM BLAD.
To nie jest ten sam błąd, ośle: tam był logiczny, a tu semantyczny.
Osły tego nie rozróżniają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-02-26 13:13:19
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleOn 26 Lut, 08:40, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
> >> Mięsa tam raczej nie kupuję, bo mam swój sklep - jedyny i ten sam od lat
> >> u
> >> moich znajomych.
> > Masz sklep czy też głupiaś i nie wiesz co piszesz ??
>
> Ikselka odpisałą :
> Wiem, co piszę: mam też swój bank i swój kościół, także swoja
> fryzjerkę, dentystę i lekarza ogólnego, swojego adwokata i swoje
> miejsce do parkowania.
> Głupi, kto nie rozumie.
>
> Głupiaś babo bo o to samo czepiłaś się parę postów wyżej.
Tam się czepiłam, bo nie rozumujesz logicznie, a tu się czepiam, bo
nie znasz semantyki słowa "swój".
Ale osły tego nie rozróżniają - co właśnie prezentujesz na własnym
przykładzie. Typowy osioł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-02-26 13:14:48
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleOn 25 Lut, 23:58, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik <i...@g...pl> napisał:
>
> > Syndromiczne u miernych uczniów.
>
> Kogo masz na myśli? Bo ja osłów, którzy szkół nie skończyli :>
>
A Ty w ogóle masz coś na myśli? - raczej tylko szable.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-02-26 13:27:09
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleUżytkownik <i...@g...pl> napisał:
> > > Syndromiczne u miernych uczniów.
> > Kogo masz na myśli? Bo ja osłów, którzy szkół nie skończyli :>
> A Ty w ogóle masz coś na myśli? - raczej tylko szable.
Przerzuciłaś się na małe formy, widzę. Wypracowania nikogo nie
przekonały czy gógiel się buntuje? :>
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-02-26 14:50:51
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie LidleOn 26 Lut, 14:27, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik <i...@g...pl> napisał:
>
> > > > Syndromiczne u miernych uczniów.
> > > Kogo masz na myśli? Bo ja osłów, którzy szkół nie skończyli :>
> > A Ty w ogóle masz coś na myśli? - raczej tylko szable.
>
> Przerzuciłaś się na małe formy, widzę. Wypracowania nikogo nie
> przekonały czy gógiel się buntuje? :>
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
Gonisz w piętkę. Nie nadążam :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-02-26 18:46:28
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie Lidle
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:8cb2a89e-0de6-48d2-9280-cd15d3d1c569@z9g2000yqi
.googlegroups.com...
On 26 Lut, 08:42, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
> Użytkownik <i...@g...pl> napisał w
> wiadomościnews:e6f78d8f-acd3-4049-92f0-9515f62cd105@
r29g2000vbp.googlegroups.com...
> On 25 Lut, 23:44, i...@g...pl wrote:
>
> > On 25 Lut, 23:10, "Jim-bim-ber" <s...@d...pl> wrote:
>
> > > > Mięsa tam raczej nie kupuję, bo mam swój sklep - jedyny i ten sam od
> > > > lat u
> > > > moich znajomych.
>
> > > Masz sklep czy też głupiaś i nie wiesz co piszesz ??
>
> > Wiem, co piszę: mam też swój bank i swój kościół, także swoja
> > fryzjerkę, dentystę i lekarza ogólnego, swojego adwokata i swoje
> > miejsce do parkowania.
> > Głupi, kto nie rozumie.
>
> ...że"swój" to nie zawsze to samo, co "własny". Cóż, kiedy się jest
> surowcem na salami, to nie musi się wiedzieć wszystkiego, w
> odróżnieniu od byłych nauczycieli. Swój człowiek zawsze zrozumie, o co
> drugiemu chodzi.
>
> To czemu czepiłaś się kilka postów wyżej o porównanie asortymentu
> biedronki
> i lidla ? A teraz robisz TEN SAM BLAD.
To nie jest ten sam błąd, ośle: tam był logiczny, a tu semantyczny.
Osły tego nie rozróżniają.
Jeszcze ci nie ubliżyłem więc czemu...
Nastawienie Bluzgacza do twojej osoby już mnie nie dziwi oślico
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-02-26 18:54:51
Temat: Re: Pytanie o wrocławskie Lidle{ciach}
Facet, że też ci się chce...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |