Flyer napisał(a):
> In article <5f4a8913-9707-4780-9923-
> c45bb2f5740d@j25g2000yqn.googlegroups.com>, robert.pawlowski4
> @gmail.com says...
> >
> > Tak mamy w naukach biologicznych , im spo�eczno�� bardziej r�norodna,
> > to dana spo�eczno�� ro�nie w pot�g�. Czasy Jagiellon�w,
Pi�sudzki.
>
> Za Jagiellon�w by�a unia personalna, czyli Litwa by�a
> niezale�na, Polska by�a niezale�na, a jedynie w�adc� obu PA�STW
> by� Jagie��o. Nie by�o powszechnego "mieszania gen�w".
>
> Za Pi�sudzkiego, kt�ry zrobi� w ch.... Petlur� i nie powo�a�
> niezale�nej Ukrainy Zachodniej, by�o prze�ladowanie Ukrainc�w
> [likwidacja szk� i przekazywanie ich ko�cio��w KK] i nie by�o
> �adnego mieszania gen�w. Zreszt� t� Twoj� pot�g� rozwali�
> spokojnie Hitler w 1939, tylko �e Polacy mog� si� teraz
> t�umaczy�, �e gdyby nie 17 wrze�nia, to by dopiero pokazali. ;>
>
> > Jak
> > stado wyklucza odmie�c�w zaczyna si� upadek stada, ubogo�� �ycia a�
> > stado ginie. Epoka Saska, Narodowcy, Komunizm. Dlatego spewno�ci�
> > natura by ratowa� stado wyklucza zwalczaj�cych inno�ci zaburzeniami
> > psychicznymi i teraz przyk�ady.....
>
> Sasi przewa�nie dbali o interes Saksonii [odr�bnego kr�lewstwa].
> To zreszt� nadal nie jest �aden argument, bo w obr�bie Saksonii
> le�a�y s�owia�skie �u�yce, wi�c nawet gdyby kto� chcia�
> "wymienia� geny", to m�g� z Niemcami [Sasami] albo ze s�owianami
> [�u�yczanie i ich "podgatunki" ;>]
>
> > Sarmaci nie byli przodkami wszystkich Polak�w, lecz jedynie
> polskiej
> > szlachty.
>
> Sarmaci mieli taki zwi�zek z Polsk�, �e wspinali si� po
> grzbietach Polak�w na swoje konie, no i mo�e co� tam kiedy�
> zgwa�cili, ale niekoniecznie by�y to szlachcianki. ;>
>
> A reszty mi si� nie chce czyta�, bo to zbi�r be�kotu z ostatnich
> 100 lat. ;>
>
> PF

Panu za bełkot już dziękujemy. Polska Jagielonów to jest państwo
wielonarodowościowe, stąd się wzieła polska tolerancja z tego okresu,
tu co łąkę przeszedłeś to albo żyd, albo turek, albo mongął, albo
tatar itd . Pisarze najwięksi europy często wzmiakują że to mityczna
arkadia zmęczeni wojnami religijnymi. Dlatego europa się wycinała, a
tu jak wicinać, jak każdy w co innego wierzy. Podobnie za czasów
Piłsudskiego, do polski jagiellonów mierzył i wystarczy trochą
poczytać ,iż polacy byli wręcz zaskoczeni tym kotłem nacjonalizmów
wręcz średniowiecznym w europie, raczej podchodzili do życia z
demokratyczną tolerancją.